Bodajbym cię była nigdy nie spotkała Halina Kunicka
Lyrics
Powiedz, o czym myślisz
Powiedz, o czym myślisz
Tak bym bardzo wiedzieć chciała
Nie chcę, żeby cisza
Ta przeklęta cisza
Między nami panowała
Czyżbyś smętny był jak dawniej
Gdy ci ktoś wyrządzał zło
Wtedy wszystko mi mówiłeś
Dzisiaj co, dzisiaj co?
Powiedz, o czym myślisz
Powiedz, o czym myślisz
Tak bym chciała wiedzieć bardzo
Może jesteś głodny
Może jest ci chłodno
Może martwić się nie warto?
Taki jesteś jakby nie ty
Taki jesteś jak nie to
Inny byłeś, lecz niestety
Dzisiaj co, ach, dzisiaj co?
(La la la)
Bodajbym cię była nigdy nie spotkała
Bodajbym cię była nigdy nie kochała
Bodajbym cię była z domu wyrzuciła
Bodajbym cię była z serca przepędziła
Bodajby mi było brzozą być wśród gaju
Bodajby mi było wierzbą u ruczaju
Bodajby mi było nigdy się nie rodzić
Zamiast z tobą, chłopcze, chodzić!
(
Powiedz, o czym myślisz
Powiedz, o czym myślisz
Bardzo wiedzieć chciała tak bym
Język mi się plącze
Życia nie rozplączesz
Co splątało się tak jakby
Jakby splątał wiatr gałęzie
Kiedyś mi mówiłeś to
To jest znak naszego szczęścia
Dzisiaj co, dzisiaj co?
Powiedz, o czym myślisz
Powiedz, o czym myślisz
Tak bym bardzo chciała wiedzieć
Spieszy ci się? Na co?
Dzieci ci nie płaczą
Możesz ze mną jeszcze siedzieć
Wiem już dobrze, o czym myślisz
Wcale nie przerazisz mnie
Powiedz to, co masz na myśli
Powiedz... albo lepiej nie!
(La la la) Nie, nie!
Bodajbym cię była nigdy nie spotkała
Bodajbym cię była nigdy nie kochała
Bodajbym cię była z domu wyrzuciła
Bodajbym cię była z serca przepędziła
Bodajby mi było brzozą być wśród gaju
Bodajby mi było wierzbą u ruczaju
Bodajby mi było nigdy się nie rodzić
Zamiast z tobą, chłopcze, chodzić!
(Bodajbym cię) (x7)
(Aaa...)
Powiedz, o czym myślisz
Tak bym bardzo wiedzieć chciała
Nie chcę, żeby cisza
Ta przeklęta cisza
Między nami panowała
Czyżbyś smętny był jak dawniej
Gdy ci ktoś wyrządzał zło
Wtedy wszystko mi mówiłeś
Dzisiaj co, dzisiaj co?
Powiedz, o czym myślisz
Powiedz, o czym myślisz
Tak bym chciała wiedzieć bardzo
Może jesteś głodny
Może jest ci chłodno
Może martwić się nie warto?
Taki jesteś jakby nie ty
Taki jesteś jak nie to
Inny byłeś, lecz niestety
Dzisiaj co, ach, dzisiaj co?
(La la la)
Bodajbym cię była nigdy nie spotkała
Bodajbym cię była nigdy nie kochała
Bodajbym cię była z domu wyrzuciła
Bodajbym cię była z serca przepędziła
Bodajby mi było brzozą być wśród gaju
Bodajby mi było wierzbą u ruczaju
Bodajby mi było nigdy się nie rodzić
Zamiast z tobą, chłopcze, chodzić!
(
A
-Am
-Am
-Am
)Powiedz, o czym myślisz
Powiedz, o czym myślisz
Bardzo wiedzieć chciała tak bym
Język mi się plącze
Życia nie rozplączesz
Co splątało się tak jakby
Jakby splątał wiatr gałęzie
Kiedyś mi mówiłeś to
To jest znak naszego szczęścia
Dzisiaj co, dzisiaj co?
Powiedz, o czym myślisz
Powiedz, o czym myślisz
Tak bym bardzo chciała wiedzieć
Spieszy ci się? Na co?
Dzieci ci nie płaczą
Możesz ze mną jeszcze siedzieć
Wiem już dobrze, o czym myślisz
Wcale nie przerazisz mnie
Powiedz to, co masz na myśli
Powiedz... albo lepiej nie!
(La la la) Nie, nie!
Bodajbym cię była nigdy nie spotkała
Bodajbym cię była nigdy nie kochała
Bodajbym cię była z domu wyrzuciła
Bodajbym cię była z serca przepędziła
Bodajby mi było brzozą być wśród gaju
Bodajby mi było wierzbą u ruczaju
Bodajby mi było nigdy się nie rodzić
Zamiast z tobą, chłopcze, chodzić!
(Bodajbym cię) (x7)
(Aaa...)
contributions: