Oj, czekam ja, czekam Halina Frąckowiak
Lyrics
Oj, czekam ja, czekam, oj czekam ja na ten dzień
Aż z ciemnej komórki tato mój wypuści mnie
Przyjdź, przyjdź, mój Janku
I do siebie zabierz mnie!
Oj, czekam ja, czekam, oj czekam ja na ten dzień
Gdy przy twej pomocy uda mi się z domu zbiec
Przyjdź, przyjdź, mój Janku
I do siebie zabierz mnie!
Oj, czekam ja, czekam, oj czekam ja na ten dzień
Kiedy tato bryczką zjawi się, by zabrać mnie
Lecz dziś mój tato
Nie chce na to zgodzić się
Oj, czekam, czekam ja, czekam, oj czekam na wielki dzień
Bo nam weselisko tato już wyprawić chce
Lecz gdzie, mój Janku
Gdzieś ty, Janku, uciekł, gdzie?...
Aż z ciemnej komórki tato mój wypuści mnie
Przyjdź, przyjdź, mój Janku
I do siebie zabierz mnie!
Oj, czekam ja, czekam, oj czekam ja na ten dzień
Gdy przy twej pomocy uda mi się z domu zbiec
Przyjdź, przyjdź, mój Janku
I do siebie zabierz mnie!
Oj, czekam ja, czekam, oj czekam ja na ten dzień
Kiedy tato bryczką zjawi się, by zabrać mnie
Lecz dziś mój tato
Nie chce na to zgodzić się
Oj, czekam, czekam ja, czekam, oj czekam na wielki dzień
Bo nam weselisko tato już wyprawić chce
Lecz gdzie, mój Janku
Gdzieś ty, Janku, uciekł, gdzie?...
contributions: