Zagadka Grzegorz Hyży

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Czy to ma sens, pod nami ziemia drży
Od lat niepewny jutra, co złego chcesz powiedzieć mi
Czy to ma sens, a może jeszcze raz
Pić mam twe obietnice, i z ciężkim bólem głowy wstać
Znów ratować się, gdy w oka mgnieniu zmienia się wiatr
Jak Ciebie dziś odgadnąć mam?
Życie to mało by Ciebie znać.

Ref.:
Gdy prawie wszystko wiem i myśli Twoje znam
Ty znowu cofasz się, prawdę jak wrogi cel, chcesz wysadzić w powietrze
I znowu stajesz się zagadką, której sam
Nie umiem odkryć, bo zawsze, gdy zbliżam się Ty zamykasz mi serce

I z dnia, na dzień nie umiem spojrzeć w dal
Jest proch, wystarczy iskra i wybuch żalu wchłonie nas
Śpisz w ramionach mych, o świcie, znowu zostanę sam
Jak ciebie dziś odgadnąć mam?
Życie to mało by Ciebie znać.

Ref.:
Gdy prawie wszystko wiem i myśli Twoje znam
Ty znowu cofasz się, prawdę jak wrogi cel, chcesz wysadzić w powietrze
I znowu stajesz się zagadką, której sam
Nie umiem odkryć, bo zawsze, gdy zbliżam się Ty zamykasz mi serce

Jak odgadnąć Ciebie mam? Chciałbym już dziś
Stopić serca twego stal w ogniu tych dni
Nie wiem jak czytać Cię, może między wierszami gdzieś
Dowiem się czego chcesz

Ref.:
Gdy prawie wszystko wiem i myśli Twoje znam
Ty znowu cofasz się, prawdę jak wrogi cel, chcesz wysadzić w powietrze
I znowu stajesz się zagadką, której sam
Nie umiem odkryć, bo zawsze, gdy zbliżam się Ty zamykasz mi serce




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim