Rydwan Grupa Pakt

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
Od wzgórz spalonych z krainy piekła
Toczy się rydwan, diabły w zaprzęgach

Po skalnych turniach bat szlak wyznacza
Na samym przedzie Belzebub gna

Mknie z kopyta rydwan, bryka (?)
Ziemi wcale nie dotyka
Pędzi tu biesów stu
Przyłącz się co tchu
Wymachują ogonami
Jest i szczęście tu

I choć nie widać kit (?) ani kopyt
Nad czarcią drogą dwudziesty wiek

Mknie z kopyta rydwan, bryka (?)
Ziemi wcale nie dotyka
Pędzi tu biesów stu
Przyłącz się co tchu
Wymachują ogonami
Jest i szczęście tu



Rate this interpretation
anonim