Mieliśmy jechać na plaże i to w all inclusive opcji
Ale najwyraźniej nie przydadzą mi się w najbliższym czasie
szorty ani japonki, Aleksandro!


1.
Co ja robię tu jeszcze? Przecież miała być plaża.
No tak, w telewizji przecież trzeba uważać.
Mówię o tych rzeczach, już pakowałem plecak.
Wiecie o czym mówię, jak was też to podnieca.
Olejek do opalania z filtrem, to nie Europa.
To wyspa na oceanie, już czuję piasek na stopach.
Łagodny wietrzyk muska palmowe liście.
To zajebiście, jak pierwsze miejsce na top liście.
Kiście owoców egzotycznych, jak z filmu.
Drinki miesza pokorny podstarzały Hindus.
To jedno z piękniejszych miejsc jakie zna ziemia.
To rajska plaża. Czekaj, mnie tam nie ma.


Ref.
Gdzie plaża jest? Gdzie plaża jest Aleksandro?
Pewnie siedzisz już dawno z jakimś tam Fernando?
I nie ma Bali, i nie ma plaż.
W polsacie tylko twoja twarz.
Gdzie plaża jest? Gdzie plaża jest Aleksandro?


Aleksandro, Aleksandro.
eh, a miało być tak pięknie.
Ale Aleksandro, ale Aleksandro
Wakacje na drugiej półkuli.
Aleksandro, Aleksandro.
Wszyscy tak ładnie gratulowali.
Ale Aleksandro, ale Aleksandro.
Najwyraźniej coś nie wyszło.


Nie, proszę! Aleksandro!
Jak nie na Bali, to może chociaż do Sharm el Sheikh.
Na last minute! Albo nie, bo tam rekiny grasują, to nie.


2.
Co ja robię tu jeszcze? Nie to co na Bali.
Gram koncerty dla ziomali, zdarza mi się nawalić.
Wiem to antyreklama. Nawet niemały dramat.
Nie dla takiego lumpa walizki, ananas.
Choćbym Ci obiecał nawet oddanie nerki.
Nie dla mnie nad taflą pacyfiku fajerwerki.
Na nic przeczytałem z wikipedii artykuł.
Co tam Bali, dla mnie nawet nie ma wybrzeża Bałtyku.
Czuję się jak idiota. Wklejcie mnie na demotach.
Nie mam szans na cokolwiek, tak jak ruch Palikota.
Jest po twojej myśli, a wbrew mojej woli.
Dla ciebie Bali, dla mnie wyspa Wolin.


Ref.
Gdzie plaża jest? Gdzie plaża jest Aleksandro?
Pewnie siedzisz już dawno z jakimś tam Fernando?
I nie ma Bali, i nie ma plaż.
W polsacie tylko twoja twarz.
Gdzie plaża jest? Gdzie plaża jest Aleksandro?

Aleksandro, Aleksandro.
Nie, nie bój się to może tak dziwnie brzmi.
Ale Aleksandro, ale Aleksandro.
To że nagrywam tą piosenkę i w ogóle to jest niepokojące.
Aleksandro, Aleksandro.
Ale właściwie zastanawiałem się nad tym jak to było z tymi wakacjami.