Co ja mogę (gośc. Majkel) Grubson

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
GrubSon:
[Hehehehe! Ja, ja, ja, jał!
Original RudeBoy RuffNeck Rybnik Style, bwoy!
Again!]

[Co ja mogę?!]
Że prawdę mówię Tobie
Mam parchatą załogę
Tylko 3odę, za nią skoczyłbym w ogień
[Co ja mogę?!]
Że często podkładam Jotowi nogę
Tak w ogóle grać wolę w kosza, w nogę niż w jogę
[Co ja mogę?!]
Że padam na podłogę
Wiatr halny wieje w głowę
Ja najebany jak bombowiec
[Co ja mogę?!]
Śmiało mogę orzec
Dziękuję za to, że
Mój dom to nie dworzec
[Co ja mogę?!]
Że za koncerty biorę dolę
Wolę jak smolę lole, piję Colę
A nie głupoty biadolę
[Co ja mogę?!]
Już parchem byłem w szkole
I strzelałem gole
Choć to nie był Woleń, przybijali pjonę
Moją bandę wolę, niż podrabiać banderolę
Nie obce nam babole, koleś polej, Twoja kolej
Tu parchy nie zwyrole, mają niezły polew
Jak się komuś pięść gore, to go zaraz opierdolę
Bo mnie w oczy kole, jak przemocy pragnie Bolek
Weź to w końcu olej, skołuj mocny piasku worek
Ziomek, szukasz zadymy, chodź powalczymy na rymy
Uwierz Ty mi, a gdy czacha dymi wbij w łeb kołek

BRK:
[Kiedy cho, kiedy chę, kiedy chę, łuł!]

[Co ja mogę?!]
Kiedy jadę swoim samochodem
Daję nogę na gaz i kot wybiega mi na drogę
[Co ja mogę?!]
Przypadkiem wyjebałem Tobie w brodę
I tak wiem, że za chwilę damy pjonę na zgodę
[Co ja mogę?!]
Że odległe są mi dania zdrowe
Jem tłuste rzeczy i w lodówce piwo chłodzę
[Co ja mogę?!]
Kiedy stoję w sklepowej kolejce
Zjebała się kasa, ej, czego tu chcieć więcej
[Co ja mogę?!]
Gdy deszcz pada mi na łeb
Nie wziąłem parasola z domu, co ze mnie za kiep
Miałem kupić mleko, a kupiłem tylko chleb
W domu powiem [Co ja mogę?!] I wszystko będzie okej, więc
Aby powstać, zasada jest prosta
Żeby szukać przyczyny musisz zacząć od podstaw
Szkoda na to czasu, powiedz: [Co ja mogę?!]
Lepiej weź szable w dłoń i polej na lewą nogę

Majkel:
[Co ja mogę?!]
Na teksty, że na kolanie piszę je
I reformuję scenę nimi, jak kardynał Richelieu
Zanim ziom u chińczyka kurczaka z ryżem zje
Zdążę opisać światek, odbitka na kliszę, nie?
[Co ja mogę?!]
Że zwykle sprawy gmatwam tak
Że mały problem rośnie, jak Waldemar z Kasta Skład
Rach, ciach, ciach i pękła znów karafka, brat
Taki Majkela świat, że ciągle chcą mnie w kaftan brać
[Co ja mogę?!]
Na bombę, które we mnie tyka cały czas
Skondensowana treść, tylko mam za mały staż
Co za wspaniały świat, czarnuchu zapodawaj rap
Jak nie znasz Stasia i Louisa, to może Igra znasz
[Co ja mogę?!]
Na Tomka i Bartka
Zaprosili, jadę spalić jointa i nagrać
Leniwa głowa, Gruby Brzuch, pod nimi dwa jajka
Co ja mogę, że w nich jest postura mnie pcha do majka
[Co ja mogę?!]
Że mam w rapie mocną załogę
[Co ja mogę?!]
Że bałagan na głowie, a nie w głowie
[Co ja mogę?!]
Że piję na zdrowie, nie na zdrowie
Co ja mogę? Co-co-co ja mogę?




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim