Oj! Oj! Gównoprawda

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Kiedyś diabli wzięli teraźniejszą modę
Jeden się ożenił, drugi mo wygodę
Kiedyś diabli wzięli teraźniejszą modę
Jeden się ożenił, drugi mo wygodę

Oj, oj, oj, oj - drugi ma wygodę (x4)

Stary rok się kończy, a nowy nastaje
Niechże każda panna komisji nie zdaje
Stary rok się kończy, a nowy nastaje
Niechże każda panna komisji nie zdaje

Oj, oj, oj, oj - komisji niech daje (x4)

Leciał pies przez owies, puka se w buraki
Była by panienką, kiej nie chłopoki
Leciał pies przez owies, puka se w buraki
Była by panienką, kiej nie chłopoki

Oj, oj, oj, oj - kiej by nie chłopoki (x4)

Leciał Lech przez owies a mioł w portkach dziury
I mu wychodziło to co niosą kury
Leciał Lech przez owies a mioł w portkach dziury
I mu wychodziło to co niosą kury

Oj, oj, oj, oj - to co niosą kury (x4)

Margaryna z serem usztywnia interes
Margaryna mleczna na ciążę skuteczna
Margaryna z serem usztywnia interes
Margaryna mleczna na ciążę skuteczna

Oj, oj, oj, oj - na ciążę skuteczna (x4)

Stara baba była, zęby miała pnioki
Chciała dawać dupy, nie chcioły chłopoki
Stara baba była, zęby miała pnioki
Chciała dawać dupy, nie chcioły chłopoki

Oj, oj, oj, oj - nie chciały chłopoki (x2)
Oj, oj, oj, oj - nie chciały

Jechał chłop przez pole, koło mu skrzypiało
Chciał je naoliwić, jaja mu urwało
Jechał chłop przez pole, koło mu skrzypiało
Chciał je naoliwić, jaja mu urwało

Oj, oj, oj, oj - jaja mu urwało (x16)




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim