wiem już ze nikt nie zauważy
że sam zostałem i do twarzy mi z tym
wiem że nikt się nie odważy teraz śmiać

odchodzić trzeba umieć
bo sępy wypatrują w twoich oczach trwogi
odchodzić trzeba chcieć by nie pomyślał nikt
że szukasz innej drogi

wiem już że za tym rogiem
mętnym krokiem snuje się prawdziwe nic
krok po kroku zbliża się do moich wspomnień
by zamienić je w ciszę
wiem już ze nikt nie zauważy
że sam rozdaje i do twarzy mi z tym
wiem już że nikt się nie odważy
z mojej talii brać

odchodzić trzeba umieć
bo sępy wypatrują w twoich oczach trwogi
odchodzić trzeba chcieć by nie pomyślał nikt
że szukasz innej drogi

wiem już że nie chcę zostać tu
nawet za cenę chwil samotnych
wiem już że ten chłód nie strawi
nie strawi mnie ale wzmocni

odchodzić trzeba umieć
bo sępy wypatrują w twoich oczach trwogi
odchodzić trzeba chcieć by nie pomyślał nikt
że szukasz innej drogi