Granice Golden Life

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Wiem, pomyliłem się pierwszy raz nie z własnej winy.
Zło zatoczyło krąg, widzę to bardzo wyraźnie co noc.

Granica po to jest, byś bał się przez nią przejść,
gdy raz udało się, spróbujesz znów.
Bo prawa tracą sens, gdy umiesz obejść je,
jak zrobisz pierwszy krok, to potem jazda w dół!

Wiem, pogubiłem się w cudzym śnie,
pod ścianą stoję bez szans.
Czas z chmur na ziemię spaść, ale ja
tego się boję od lat, choć wiem...

Granica po to jest, byś bał się przez nią przejść,
gdy raz udało się, spróbujesz znów.
Bo prawa tracą sens, gdy umiesz obejść je,
jak zrobisz pierwszy krok, to potem jazda w dół!

Granica po to jest, byś bał się przez nią przejść,
gdy raz udało się, spróbujesz znów.
Bo tabu śmieszne jest, gdy wiesz, jak złamać je,
i zrób to, jeśli chcesz, a potem świat jest twój, świat jest twój!




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim