Ej! Panie ministrze! Proszę powiedz co czujesz
Kiedy kolejną decyzję za mnie podejmujesz, yoo
Ej! Panie sędzio! Proszę powiedz co czujesz
Kiedy kolejną niewinną osobę skazujesz, yoo
Ej! Panie władzo! Powiedz proszę co czujesz
Kiedy kolejną osobę w kajdanki zakujesz, yoo
Ej! Gangsterze! Ty też powiedz co czujesz
Kiedy kolejnego bliźniego mordujesz, yoo
I ty! Żołnierzu! Proszę powiedz co czujesz
Kiedy służbę Babilonu wykonujesz, yoo
O Jah! Proszę powiedz co czujesz
Kiedy siadasz i nad tym wszystkim panujesz, yoo
Ej! Panie ministrze! Nawet nie wiesz co czuję
Kiedy ktoś za mnie decyzje podejmuje, yoo
Ej! Panie sędzio! Nawet nie wiesz co ja czuję
Kiedy ktoś niewinnym mnie skazuje, yoo
Ej! Policjancie! Nawet nie wesz co czuję
Kiedy ktoś bez podstaw mnie w kajdanki mnie zakuje, yoo
Ej! Gangsterze! Ty też nie wiesz co czuję
Kiedy ktoś mojego bliskiego mi zamorduje, yoo
I ty! Żołnierzu! Nawet nie wiesz co czuję
Kiedy patrzę jak służbę Babilonu wykonujesz, yoo
I Ty! Jah! Nawet nie wiesz co czuję
Kiedy nie jestem pewien czy ktoś nad tym panuje
Ej, słuchajcie, ja wam powiem co czuję
Panie ministrze, tą decyzją się nie przejmuję
Panie sędzio, twój wyrok odwołuję
Ej policjancie, twoje kajdanki popsuję
A mi chłopaki sensimilli faje proponuje
O Jah! Opiekę nad światem przejmuje
Ja walczę, próbuję.
Mówię głośno o tym co czuję
Krytykuję, porównuję
Nienawidzę, szanuję
Nigdy obalam stereo typy psuję
Gadam, gadam, gadam. Do wszystkich apeluję
Od teraz przeciwko milczeniu się buntuję
Więcej ognia by spalić Babilon!
Więcej ognia by spalić rząd!
Więcej ognia by spalić korupcję!
Więcej ognia!
Więcej ognia by spalić Babilon!
Więcej ognia by spalić rząd!
Więcej ognia by spalić korupcję!
Więcej ognia!