Moja planeta Gdańska Formacja Szantowa
Lyrics and guitar chords
-
2 favorites
Nie chcesz ode mnie nigdy nic,
Czemu bym nie umiała sprostać.
Musiałabym jedynie być,
Musiałabym po prostu zostać.
Budujesz wymarzony dom
Na najmocniejszej z mocnych skale,
Na tacy mi podajesz go,
A mnie już niosą morskie fale.
Ref.:
I dalej wiesz nie będzie nic-
Jesteśmy jak z dwóch obcych sobie planet
(I czasem może nawet trochę szkoda):
Twoja planeta- ziemia, twoja planeta- ziemia
Moja planeta- woda.
Dziwisz się jak tak można żyć,
Nie mając punktu zaczepienia,
Pytasz jak można w morze iść,
Nie znając portu przeznaczenia.
Wiatrami kołysany dom,
Żeby się móc wolnością cieszyć.
A nie wpisany w dziennik port?
Po prostu, żeby nie zapeszyć.
A
Czemu bym nie umiała sprostać.
D
E
A
Musiałabym jedynie być,
A
Musiałabym po prostu zostać.
D
E
A
Budujesz wymarzony dom
G
D
A
Na najmocniejszej z mocnych skale,
D
E
A
Na tacy mi podajesz go,
C#m
D
A
A mnie już niosą morskie fale.
D
E
A
Ref.:
I dalej wiesz nie będzie nic-
G
D
A
Jesteśmy jak z dwóch obcych sobie planet
D
E
A
(I czasem może nawet trochę szkoda):
D
E
A
Twoja planeta- ziemia, twoja planeta- ziemia
F#m
D
A
Moja planeta- woda.
D
E
A
Dziwisz się jak tak można żyć,
Nie mając punktu zaczepienia,
Pytasz jak można w morze iść,
Nie znając portu przeznaczenia.
Wiatrami kołysany dom,
Żeby się móc wolnością cieszyć.
A nie wpisany w dziennik port?
Po prostu, żeby nie zapeszyć.
contributions: