Gdy jesteś tu Gang Marcela

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Nie lubię śpiewać, mam zbyt szorstki głos
Nie dał mi Pan Bóg też słuchu i za grosz
Lecz gdy przychodzisz z nieba - żywy cud
Gdy jesteś tu, śpiewam jak z nut

Świat swym ogromem wciąż przytłacza mnie
Lękam się życia, ludzi boję się
Lecz gdy przychodzisz z nieba - żywy cud
Gdy jesteś tu, mam świat u stóp

Często choruję, wciąż się czuję źle
Już żaden doktor nie chce leczyć mnie
Lecz gdy przychodzisz z nieba - żywy cud
Gdy jesteś tu, ja jestem zdrów

Nie zdradzam uczuć swoich, nigdy nie
Jak lodu bryła serce moje jest
Lecz gdy przychodzisz z nieba - żywy cud
Gdy jesteś tu, kruszeje lód

Wielkiego pecha ciągle w życiu mam
Nic nie wygrywam, choć we wszystko gram
Lecz gdy przychodzisz z nieba - żywy cud
Gdy jesteś tu, mam szczęścia w bród




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim