Horyzonty Gabriel Fleszar

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
1. Wiem jest, nadzieja co nie konczy sie.
Wiec znow, zaczynam nowy rozdzial i
Nie pytam: Czy jest, w tym swiecie jakikolwiek sens.
Nie watpie, ze chcesz jak ja.

Zamienic swoje sny, w realnosc.
Wierzyc poprostu w to, co jest.
Posrodku mostow, wielu wrazen,
Wybrac te z najwlasciwszych drog.

2. Chce biec, przed siebie poki starczy sil,
Wsrod nich, zamieniac kazdy strach na smiech.
Nie czekac, az ktos przypomni mi najprostrza rzecz,
Ze przeciez, wystarczy chciec.

Zamienic swoje sny, w realnosc.
Wierzyc poprostu w to, co jest.
Posrodku mostow, wielu wrazen,
Wybrac te z najwlasciwszych drog.

Horyzonty przekraczac namietnie,
Kreslic stale przed soba,
Obraz ostatniego dnia.
Niewidzilane odslonic oblicze
Mozesz byc tu i tam.

Zamienic swoje sny, w realnosc.
Wierzyc poprostu w to, co jest.
Posrodku mostow, wielu wrazen,
Wybrac te z najwlasciwszych drog.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim