Dzień Czarny,Noc Czarna Furia

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Półmrok, czerń, szary śpiew,
Spływa dzień, krąży krew.
Blady świt, w płucach mgła,
Ziemi kwiat, śmierci znak.

Gdy pchnięty czas okręgi zaczął toczyć,
Kiedy oddech słaby z wiatrem porwał,
A o otwartą dłoń uderzyć nie śmiał
Było tak, jak chciał, w blasku dnia.

Dzień wtedy nie wstał...
To noc go tam uniosła
Głębiej w życiu zmoczona,
Intensywniej śmierdząca...

On czarny,
Tchnieniem każdym kolejnym
Przenikał okręgu krwi wstęgi,

Ona czarna
Bielą ciepłą wybrała życie w jednym i śmierć...

Płynie czas, wilgoć trwa,
życia blask cicho gra.
Tyle lat, siebie wrak,
Ziemi kwiat, śmierci znak




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim