To wszystko co mam FU
Lyrics
Patrzę przed siebie
Widzę ludzi których nienawidzę
Wspomnienia przykrych incydentów których się nie wstydzę
Muszę znaleźć punkt wyjścia zaczepki w tej intrydze
Muzyka z boku z kolumny dudni
Ciężkie basy słychać dźwięki bitów w całej studni
Kobieta pyta jakaś dlaczego on tak bluźni
Nagranie nowej płyty się nie opóźni
Wszystko w starej dobrej nucie wydarzeń w dobrym bicie
Oby tak dalej rozwijając się w rozkwicie
Gdy rozwija się życie
Długo czekałem na ten moment
Swój styl i talent Bóg mi go dał
Gdy byłem małolatem otrzymałem dar
Hip-hopowy czar
Moje zawartości przekazu procent
A ty sam go oceń
Poruszając się po ziemi matce mojej
Znowusz zawsze polskiej
Drogocennej swojskiej
Warszawskiej taki los jest mi dany
Bóg obserwuje ja robię swoje
Mój własny świat a co w nim to moje
Ten sam rewir Śródmieście Południowe ja w nim stoję
Czy oderwę się od ulicy nieznanej nie zauważaniej
W młodości na niej spędzanej
Do części ważnej życia zakwalifikowanej
Przez co wiem komu rękę podać
Nie pozwolę sobie jej przetrącić z godnością
Opuszczać rąk nie wolno wtedy z podłością
Wtedy daje odpływ przeciwnościom
Stale
Wciąż myślę co będzie dalej
Los rozpada się trzeba zacząć od nowa
Pierdolnąć browar
To sprawa owa bo skończysz źle
To zaczniesz źle jeśli w porę nie zawróci sie
Z drogi do nikąd straci czas młodości
To błąd, błąd, błąd...
To wszystko co mam...
W gazetach piszą
Młodzi polscy hip-hopowcy walczą między sobą z nienawiścią
To nie tak dobre chłopaki z przyszłościową wizją
Zaklepaną dobrą pozycją
Kurwa nie wiedzieć czemu wszelkich metod definicją
Wpada w fałszywy świat zwany ekspedycją
Tak jest jak było ilekroć choć minęło parę lat
Nieraz padał z nikąd problemów grad
Stosunek zawsze cały Zip Skład Zip Skład
W stu krocie szczerości zawsze w każdym słowie
Jakiś głos mówi mi co mi powie
Talentu nie trać dosłownie muszę brać pod uwagę chłopaku
Nigdy nie żyć w zazdrości i w strachu
Bo taka jest ta rasa nigdy dość
Liczy się nadzieja wiara miłość
Szacunek dla Korasa
Trzymamy się naszych wspólnych zasad
Ludzie dokładnie tego słowa
Jak tajemnicy Gorodochowa
Mniej problemów odpierdol się od naszych wad
I nie ręczę żebyś w konflikt wpadł
A hip-hop hip-hop zawsze za pan brat
Szacunek zawsze cały Zip Skład
To wszystko co mam
Muzyka, to wszystko co mam
Widzę ludzi których nienawidzę
Wspomnienia przykrych incydentów których się nie wstydzę
Muszę znaleźć punkt wyjścia zaczepki w tej intrydze
Muzyka z boku z kolumny dudni
Ciężkie basy słychać dźwięki bitów w całej studni
Kobieta pyta jakaś dlaczego on tak bluźni
Nagranie nowej płyty się nie opóźni
Wszystko w starej dobrej nucie wydarzeń w dobrym bicie
Oby tak dalej rozwijając się w rozkwicie
Gdy rozwija się życie
Długo czekałem na ten moment
Swój styl i talent Bóg mi go dał
Gdy byłem małolatem otrzymałem dar
Hip-hopowy czar
Moje zawartości przekazu procent
A ty sam go oceń
Poruszając się po ziemi matce mojej
Znowusz zawsze polskiej
Drogocennej swojskiej
Warszawskiej taki los jest mi dany
Bóg obserwuje ja robię swoje
Mój własny świat a co w nim to moje
Ten sam rewir Śródmieście Południowe ja w nim stoję
Czy oderwę się od ulicy nieznanej nie zauważaniej
W młodości na niej spędzanej
Do części ważnej życia zakwalifikowanej
Przez co wiem komu rękę podać
Nie pozwolę sobie jej przetrącić z godnością
Opuszczać rąk nie wolno wtedy z podłością
Wtedy daje odpływ przeciwnościom
Stale
Wciąż myślę co będzie dalej
Los rozpada się trzeba zacząć od nowa
Pierdolnąć browar
To sprawa owa bo skończysz źle
To zaczniesz źle jeśli w porę nie zawróci sie
Z drogi do nikąd straci czas młodości
To błąd, błąd, błąd...
To wszystko co mam...
W gazetach piszą
Młodzi polscy hip-hopowcy walczą między sobą z nienawiścią
To nie tak dobre chłopaki z przyszłościową wizją
Zaklepaną dobrą pozycją
Kurwa nie wiedzieć czemu wszelkich metod definicją
Wpada w fałszywy świat zwany ekspedycją
Tak jest jak było ilekroć choć minęło parę lat
Nieraz padał z nikąd problemów grad
Stosunek zawsze cały Zip Skład Zip Skład
W stu krocie szczerości zawsze w każdym słowie
Jakiś głos mówi mi co mi powie
Talentu nie trać dosłownie muszę brać pod uwagę chłopaku
Nigdy nie żyć w zazdrości i w strachu
Bo taka jest ta rasa nigdy dość
Liczy się nadzieja wiara miłość
Szacunek dla Korasa
Trzymamy się naszych wspólnych zasad
Ludzie dokładnie tego słowa
Jak tajemnicy Gorodochowa
Mniej problemów odpierdol się od naszych wad
I nie ręczę żebyś w konflikt wpadł
A hip-hop hip-hop zawsze za pan brat
Szacunek zawsze cały Zip Skład
To wszystko co mam
Muzyka, to wszystko co mam
contributions:
-
MILAzajefajny kawałek :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P...
-
MILAzajefajny kawałek :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P...
-
wadowice gutekzajebisty kawałek
Most popular songs FU
- 11 Kadry pamięci feat. Zipera, KaeN, Peja, Demia Doberman
- 12 Jutro Tez Jest Dzień (ft. Olsen)
- 13 Jestem Zagrożeniem (ft. Olsen)
- 14 Imperium zła (feat.Rocca, Sokół, Olsen)
- 15 Głos rozsądku
- 16 Gdzie teraz jesteś?
- 17 Gangsterskie Fanaberie (Feat.Czarny Peja Siwers Juras)
- 18 Fuzja (Symfonia solo)
- 19 Eliksir Życia
- 20 Ekskluzywny nokaut
Similar artists
Ths Klika
one song