Gdy wszystko staje się niczym Frontside

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
narasta kryzys wartości
i wszystko staje się niczym

gdy wszystko staje się niczym
ograniczone spojrzenie na problem
zatrzymuje odruchy na krzywdę
reakcje na dobro zrównują się z zerem
pieniądze zabiorą ochłapy uczuć
ulice zapełniają tłumy- tłumy manekinów

szmalec będzie głównym tłem
starość, młodość zbudzą gniew
wiedza , mądrość a zdrada i gwałt
przekupiony złotem nikły cień

oblepione smrodem ścieżki kary
okradzione groby matek i ojców
zniewolone słowa zamkną oczy
po to by nie widzieć swojej agonii

narasta kryzys wartości
i wszystko staje się niczym!
to już koniec!
to już koniec!
to już koniec!
to już koniec!




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim