Break dance Franek Kimono

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Nareszcie, o kurczę blade
Do tańca na ziemię się kładę.
Rodzaj męski, żeński i nijaki
Tarza się do rytmu i dla draki.

Break-dance
Spróbuj, bo nie jesteś bez szans.
Pełny gaz, oczopląs i trans
Break-dance.
Stawiam zakład, jesteś zwinny jak wąż,
Kręć się, turlaj i wyginaj się wciąż
Super nowy taniec, taniec połamaniec
Break-dance, break-dance.

Niestety, od tego tarzania
Zniszczysz łachy i zostaniesz bez ubrania.
Sytuacja więc tego wymaga,
Bądź oszczędny i rozbieraj sie do naga.
Aby łachów nikt nie rąbnął w tym amoku,
Radzę, łachy swoje stale miej na oku.

Break-dance...

Piękne panie, by nie robić wielkiej hecy,
Do break-danca radzę wam się kłaść na plecy,
A playboye oraz wszyscy ekscentrycy
Mają szansę dać popalić zagranicy.
Trochę chęci i juz amatorska grupa
Ładnie tańczy i nie zwichnie kręgosłupa.

Break-dance...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim