A Ty żołnierzu Forteca

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
A Ty żołnierzu, coś krew przelewał, bez skazy bohaterze, według oprawców ojczyzny nie wart, choć Ją miłował szczerze...

Pojmali i dręczyli, fałszywie oskarżając!
Oszczerstwem Cię karmili, cierpieniem wielkim znacząc!

Tryskali złości jadem i w koszmarze przesłuchań,
Pastwili się nad ciałem,
By złamać Twego ducha!

A Ty żołnierzu, tak poraniony, z sercem, co Polską krwawi, w intrygi tyglu, kłamstwem zmiażdżony, zhańbiony obelgami.

Sądzili i skazali!
A wyrok padł ohydny!
W nim zdrajcą Cię nazwali,
Okropnej zbrodni winnym!

Krzyczeli żeś się sprzedał!
Że trzeba Cię ukarać!
Życie i cześć odebrać!
Z pamięci Polski wymazać

A Ty żołnierzu, coś krew przelewał, bez skazy bohaterze, według oprawców ojczyzny nie wart, choć Ją miłował szczerze...A Ty żołnierzu, tak poraniony, z sercem, co Polską krwawi, w intrygi tyglu, kłamstwem zmiażdżony, zhańbiony obelgami.

Złowieszcze kroki, szczęk zamka w celi, korytarz, schody, piwnica.
Zapach stęchlizny, półmrok bezduszny, szara twarz księdza, znak krzyża.
Na ustach knebel, truchleje serce...

I strzał w tył głowy!
I cisza...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim