Brat Bratu Bratem FIRMA

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Ref.
Ja pomagam, ty pomagasz,
Cuda które potrafimy razem sprawiać,
Rany goić szczęście dawać,
Obojętnym tu nie możesz pozostawać,
Ja pomagam, tu jak mogę
Bo wybrałem, ulicznego rapu drogę,
Jestem dla was, nie dla siebie,
Aby tu na ziemi, było nam jak w niebie

Bosski
Ulica ma siłę, zatem ja pomagam
Po to robię rap, na pytanie odpowiadam,
Egocentryzm i ego to lipa oraz biada,
Otwórz się dla innych i gdy trzeba to pomagaj,
Za Twoje uczynki, karma Ci zapłaci
Odda także krzywdy, zatem nie olewaj braci,
Ludzie o nas mówią "Ulica to bzdura,
zdegenerowanych chamów, pusta subkultura"
Lecz to tu jest prawda, tu brak hipokryzji
Tutaj sztucznie żyć nie możesz lub być kimś na niby
Rosną jak po deszczu grzyby, bracia w świecie zasad
Motor napędowy honor, szacunek i klasa

Ref.
Ja pomagam, ty pomagasz,
Cuda które potrafimy razem sprawiać,
Rany goić szczęście dawać,
Obojętnym tu nie możesz pozostawać,
Ja pomagam, tu jak mogę
Bo wybrałem, ulicznego rapu drogę,
Jestem dla was, nie dla siebie,
Aby tu na ziemi, było nam jak w niebie

Tadek
Pomóż drugiemu w potrzebie, a do Ciebie to wróci
Jeśli pomoc Twa pomoże, ból i biedę tu ukrócić
Na tym to polega, by każdy cokolwiek dał,
Jak policzysz to razem, to się zbiera gruby strzał,
Pomyśl, że linie ubóstwa, co raz więcej z nas dotyczy
Pomyśl, o tych których los przepełnia czarę goryczy
Zrób coś dla wspólnego dobra, bo każdego to dotyczy
Szczęścia które możesz stworzyć, nikt na pieniądz nie przeliczy
Tutaj mafia, elit nas pozbawia co dzień mnóstwa
Udogodnień w naszym życiu, a wielu cierpi z ubóstwa
Ale możesz tutaj sam, próbować ten świat zmienić,
Czasem wystarczy drzazgi wybrać z dna kieszeni

Ref.
Ja pomagam, ty pomagasz,
Cuda które potrafimy razem sprawiać,
Rany goić szczęście dawać,
Obojętnym tu nie możesz pozostawać,
Ja pomagam, tu jak mogę
Bo wybrałem, ulicznego rapu drogę,
Jestem dla was, nie dla siebie,
Aby tu na ziemi, było nam jak w niebie

Bosski
Ta muzyka daję siłę, moim rapem daję wiarę
Nie umieraj puki żyjesz, razem cieszmy się tym darem
Pozytywne nasze fale, rozprawiamy się z koszmarem,
By żyć ale smutku zalew, ciesz się życiem z nami stale

Tadek
Komuś wiecznie jest za mało, ktoś najmniejszy drobiazg ceni
Dużo pracowitych biednych, dużo zarobionych leni
Pomyśl co może dać szczęście, czas ucieka z każdym miechem
Może smutnych dzieci twarze, pokryjesz szczęścia uśmiechem

Ref.
Ja pomagam, ty pomagasz,
Cuda które potrafimy razem sprawiać,
Rany goić szczęście dawać,
Obojętnym tu nie możesz pozostawać,
Ja pomagam, tu jak mogę
Bo wybrałem, ulicznego rapu drogę,
Jestem dla was, nie dla siebie,
Aby tu na ziemi, było nam jak w niebie




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim