Utrwalaj ciszę, ona nie kłamie
Utrwalaj ciszę dla mnie i dla niej
Na czarno białym tle - czarno biało
Byle coś po nas? po nas zostało

Zapisuj twarze, w twarzach wspomnienia
Okruchy marzeń, bo kto ich nie ma
Rzeczy na które słów zawsze mało
Byle coś po nas? po nas zostało

Pomiędzy tobą, mną - mała przestrzeń
Gdzie jesteś sobą, gdzie sobą jestem
Pomiędzy tobą, mną ? niepisana
Umowa, że już czas przestać kłamać

Złamany schemat, z błędów, pomyłek
Tylu już nie ma, byłaś i byłem
Dokądś się biegło, czegoś się chciało
Byle coś po nas? po nas zostało.

Wstrzymany oddech tuż przed odjazdem
Myśli bezbronne, gesty zbyt ważne
By z nich ułożyć część, a nie całość
Byle coś po nas? po nas zostało

Pomiędzy tobą, mną - mała przestrzeń
Gdzie jesteś sobą, gdzie sobą jestem
Pomiędzy tobą, mną ? niepisana
Umowa, że już czas przestać kłamać

Zachowaj proszę, co nie chce zostać
Nim słowa spłoszę, by ciszy sprostać
Nim się okaże że to za mało
Żeby coś po nas? po nas zostało.

Strzępy rozmowy, cisza w słuchawce
Sumienia skowyt, ?nigdy? i ?zawsze?
Niechciana miłość? bo tak być miało?
Tyle nam po nas? po nas zostało.

Pomiędzy tobą, mną - mała przestrzeń
Gdzie jesteś sobą, gdzie sobą jestem
Pomiędzy tobą, mną ? niepisana
Umowa, że już czas przestać kłamać