Przeznaczenie Ewelina Flinta

Lyrics

  • Song lyrics Qrzysio
    2 favorites
Z ziemi zbieram wszystko co
Omijasz Ty omija on
Pół biletu, suchy liść
Może chcą moje być
Pytań się nie boję
Po co to komu ?
Wezmę was do domu

Wiem, że nic nie zmienię
Bo to przeznaczenie

Schowam choćby nie wiem co
Kulawą myśl, bezbarwne tło
Nagły świt, bezsenną noc
Bezinteresowną złość
Pytań się nie boję
Po co to komu ?
Wezmę was do domu

Wiem, że nic nie zmienię
Bo to przeznaczenie

Za mało jest
Cudownych chwil
By bać się tych
Pozornie złych
Czy spadnę w ciemną otchłań
Jak głaz, jak głaz
Czy też na niebo wzlecę
Jak ptak, jak ptak ?

Wiem, że nic nie zmienię
Bo to przeznaczenie


Rate this interpretation
contributions:
Qrzysio
Qrzysio
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    olga
    fis D A E --> ja ułozyłam takie :) pozdrawiam

    · Report · 20 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    aaa
    bardzo bym prosila o chwyty jesli mozna do tej piosenki bo nigdzi nie mge znalexc.......

    · Report · 20 years ago