Pora bez Ciebie Ewa Nawrot, Pablo Pełczyński
Lyrics
2x
w porze bez Ciebie nie ma też mnie
w porze bez Ciebie nie ma mnie
w porze bez Ciebie nie ma też mnie
w porze bez Ciebie
pod jednym dachem w jednym pokoju
przy jednym stole przez jeden trud z Tobą
z Twojego ciała zabrałam swoje
Twoje mi było chlebem na głód z Tobą
2x w porze....
gdy jednym światłem i jedną wodą
jednym oddechem był nam ten czas (z Tobą)
to nie myślałam o innej porze
w porze bez Ciebie nie było nas (sobą)
pory bez Ciebie nigdy nie było
miało nie być na pewno (wiem)
ktoś mnie przechytrzył
w coś mnie zagapił
na coś mnie nabrał (stało się)
nie uważałam, nie dopatrzyłam
po raz bez Ciebie dopadła mnie (co)
? z nienacka cichcem zza rogu
bez ostrzenia, stało się
2x w porze...
4x w porze bez Ciebie nie ma mnie
w porze bez Ciebie nie ma też mnie
w porze bez Ciebie nie ma mnie
w porze bez Ciebie nie ma też mnie
w porze bez Ciebie
pod jednym dachem w jednym pokoju
przy jednym stole przez jeden trud z Tobą
z Twojego ciała zabrałam swoje
Twoje mi było chlebem na głód z Tobą
2x w porze....
gdy jednym światłem i jedną wodą
jednym oddechem był nam ten czas (z Tobą)
to nie myślałam o innej porze
w porze bez Ciebie nie było nas (sobą)
pory bez Ciebie nigdy nie było
miało nie być na pewno (wiem)
ktoś mnie przechytrzył
w coś mnie zagapił
na coś mnie nabrał (stało się)
nie uważałam, nie dopatrzyłam
po raz bez Ciebie dopadła mnie (co)
? z nienacka cichcem zza rogu
bez ostrzenia, stało się
2x w porze...
4x w porze bez Ciebie nie ma mnie
contributions: