Siboney Ewa Kuklińska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Siboney
Go wołali
Bo on stale
Śpiewał to
Był OK
Lecz nas nękał
Tą piosenką
W dzień i w noc

"Litość miej" -
Tłumaczyłam -
"Już płytę byś zmienić mógł"
A on swoje znów:
Siboney
W dzień i w nocy
Nie miał dosyć
Rumby tej

Płytę zmień
To nie hit
To już bzik
Co mnie dręczy
Jak zły sen
Refren ten
Już mi zbrzydł
Teraz innych płyt
Słuchać chcę

Siboney
To nie hit
To już bzik
Co mnie dręczy
Jak zły sen
Płytę zmień
Bo ten rytm
Dawno wszystkim zbrzydł
Litość miej
Są piosenki
Inne, piękne
Wybrać chciej:

C'est si bon
Formidable
Oczy czarne
Babylon
Tea for Two
Chattanooga
Cicha woda
Only You

Summertime
Everybody Love Somebody
Na rzece Kwai
Strangers in the Night
Boney M.
I Love Paris
Dwie gitary
Rien de rien

No i co?
No i pstro!
O to szło
Że piosenki inne są
Wybierz swą
Potem z nią
Do pociągu wsiądź
Jedź gdzie bądź

Bo są dni
Kiedy mży
W takie dni
Nie układa nam się nic
Zwłaszcza gdy
Co tu kryć
Kolorowo żyć
Trzeba dziś
A wariatka stale tańczy
Siboney




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim