Tomaszów Ewa Demarczyk
Lyrics and guitar chords
-
18 favorites
A może b
Może tam j
W tym białym d
Musimy sk
A może b
Może tam j
A ty mi n
Ten biały d
Wstawili l
A przecież wsz
Więc może b
Jeszcze ci wci
I m
lecz nie drży w dłoni mej twa r
si
Więc
A może b
Może tam j
A ty m
Em
yśmy tak, najmilsza, wpadli na dziD
eń do TomaszG
owa?Może tam j
B7
eszcze zmierzchem złotym ta sama cEm
isza trwa wrześniowa...W tym białym d
D
omu, w tym pokG
oju, gdzie cudze mE
eble postawiAm
ono,Musimy sk
D
ończyć naszą dEm
awną rozmowę, smD
utnie nie skończG
oną.A może b
Em
yśmy tak, najmilsza, wpadli na dziD
eń do TomaszG
owa?Może tam j
B7
eszcze zmierzchem złotym ta sama cEm
isza trwa wrześniowa...D
Jeszcze mi tylko z oczu jB7
asnych spływa do wBm
arg kropelka słEm
ona,A ty mi n
C
ic nie odpowiEm
adasz i jesz zielAm
one winogrEm
ona.Ten biały d
D
om, ten pokój mG
artwy, do dziś się dzE
iwi, nie rozAm
umie...Wstawili l
D
udzie cudze mEm
eble i wychodzD
ili stąd w zadG
umie.A przecież wsz
Em
ystko tam zostało, nawet ta cD
isza trwa wrześniG
owa,Więc może b
B7
yśmy tak, najmilsza, wpadli na dziEm
eń do Tomaszowa?Jeszcze ci wci
Em
ąż spojrzeniem śpiewam: du hAm
olde Kunst...- i sEm
erce pBm
ęka,I m
G
uszę jA
echać... wiC7
ęc mnie żB7
egnasz, D
lecz nie drży w dłoni mej twa r
G
ęka. I wyjechB0
ałem, zostawAm
iłem, jak sen urwałasi
B
ę rozmowa, błogosławC
iłem, przeklinA
ałem: du hAm
olde Kunst!Więc
B7
tak? Bez słC7
owa?A może b
Em
yśmy tak, najmilsza, wpadli na dziD
eń do TomaszG
owa?Może tam j
B7
eszcze zmierzchem złotym ta sama cEm
isza trwa wrześniowa...Am
Jeszcze mi tD
ylko z oczu jB7
asnych spływa do wBm
arg kropelka słEm
ona,A ty m
C
i nic nie odpowiEm
adasz i jesz zielAm
one winogrEm
ona.Em
D
G
B7
Em
Am
D
B7
Bm
Em
C
Em
Am
Em
contributions:
to akordy dobrze rozpisane