Ostinatio Determinare I Ewa Błaszczyk

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Wiatr
Jaki wiatr
W kurtynę nocy dmie

Na pustej scenie
Ciemne przestrzenie
Zaraz pochłoną mnie

Dal
Jaką dal
Skrywa szkarłatny zmierzch

By ją odnaleźć
Muszę oszaleć
Pobiegnę tam gdzie kres

Nagły zachód słońca
Słońca wschód
Odmierzę tańczącą
Parą nóg
Po to tańczę, tańczę
Poprzez mrok
By ukoić istnienia głód

Wiatr
Jaki wiatr
Niesie świetlisty pył

Słońca, księżyce
Domy, ulice
Pędzą kontury brył

Dal
Jaką dal
Kryje kulisa mgły

Na wielkiej scenie
Jedno istnienie
I dekoracji zgrzyt

Uwięziona w czasie
Wyrwę się
Przez kolczasty zasiek
Będę biec
Zgubię, zgubię pogoń
Zmylę ślad
I nie znajdzie mnie
Moja śmierć




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim