Złociste włoski Eugeniusz Bodo
Lyrics
Choć mam już przeszło naście lat,
lecz serce me jak głaz.
Nie kochało ani razu
a powinno, choćby raz.
Dotychczas byłem wolny ptak,
co z zakochanych drwi.
Aż tu nagle patrzcie, ginę,
bowiem w serce wpadły mi...
Złociste włoski i nosek boski,
kapryśny wyraz słodkich ust,
bajeczne nogi i uśmiech błogi
już na mej twarzy, bo to mój gust.
I jestem, jestem trup.
Tak apetyczna, seksapeliczna
po prostu cudo i bez wad
i niezawodnie najgorszą zbrodnię
popełnić dla niej byłbym rad.
Mnie, cynika, ta dzika namiętność
żre noce i dnie.
Byłem głazem, tym razem
ja marzę i widzę we śnie.
I kocham te złociste włoski i nosek boski,
kapryśny wyraz słodkich ust,
Bądź mądry: zamień się teraz w kamień
kiedy masz właśnie na nią gust.
lecz serce me jak głaz.
Nie kochało ani razu
a powinno, choćby raz.
Dotychczas byłem wolny ptak,
co z zakochanych drwi.
Aż tu nagle patrzcie, ginę,
bowiem w serce wpadły mi...
Złociste włoski i nosek boski,
kapryśny wyraz słodkich ust,
bajeczne nogi i uśmiech błogi
już na mej twarzy, bo to mój gust.
I jestem, jestem trup.
Tak apetyczna, seksapeliczna
po prostu cudo i bez wad
i niezawodnie najgorszą zbrodnię
popełnić dla niej byłbym rad.
Mnie, cynika, ta dzika namiętność
żre noce i dnie.
Byłem głazem, tym razem
ja marzę i widzę we śnie.
I kocham te złociste włoski i nosek boski,
kapryśny wyraz słodkich ust,
Bądź mądry: zamień się teraz w kamień
kiedy masz właśnie na nią gust.
contributions: