W piątek w Starej Poczcie Esteban Martínez
Lyrics
Bo w Starej Poczcie łez tysiące DAGD
Bo w Starej Poczcie znów odpocznę DAGD
Wsłuchany w nocne śpiewogranie DAGD
Myślę o tobie me kochanie DAG
Z nad kufla piwa tuż przy barze
Patrzę na twoje tatuaże
Lecz ja ich sensu nie pojmuję
Ty nową wódkę dziś promujesz
Słowa poezji ulatują
Przez struny gitar maszerują
Czasem niektóre trafi do mnie
Bym je zapisał w mojej głowie
Z głowy na papier je przelewam
Gdy ktoś w tle sobie cicho śpiewa
Potem je chowam koło serca
Będą trzy chwyty jedna tercja
Bo w Starej Poczcie tak niewiele
Przychodzę w piątek nie w niedzielę
Lecz to wystarczy mojej duszy
Śpiew swoją mocą mury kruszy
Jeszcze pięć piw potem w drogę
Natchniony sztuką iść nie mogę
Może to jednak nie obrazy
Tylko na sercu moim skazy
Znowu za tydzień tutaj będę
Wsłuchany w skrzypce może bęben
Marek znowu zagra pieśń o wietrze
Ja do domu chyba iść już nie chce
Bo w Starej Poczcie znów odpocznę DAGD
Wsłuchany w nocne śpiewogranie DAGD
Myślę o tobie me kochanie DAG
Z nad kufla piwa tuż przy barze
Patrzę na twoje tatuaże
Lecz ja ich sensu nie pojmuję
Ty nową wódkę dziś promujesz
Słowa poezji ulatują
Przez struny gitar maszerują
Czasem niektóre trafi do mnie
Bym je zapisał w mojej głowie
Z głowy na papier je przelewam
Gdy ktoś w tle sobie cicho śpiewa
Potem je chowam koło serca
Będą trzy chwyty jedna tercja
Bo w Starej Poczcie tak niewiele
Przychodzę w piątek nie w niedzielę
Lecz to wystarczy mojej duszy
Śpiew swoją mocą mury kruszy
Jeszcze pięć piw potem w drogę
Natchniony sztuką iść nie mogę
Może to jednak nie obrazy
Tylko na sercu moim skazy
Znowu za tydzień tutaj będę
Wsłuchany w skrzypce może bęben
Marek znowu zagra pieśń o wietrze
Ja do domu chyba iść już nie chce
contributions: