Pan chce mi dać tak mało Elżbieta Jodłowska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Pan ma zamiary takie poważne i to mnie cieszy poniekąd
Pan jest mężczyzną takim prawdziwym, ja tylko z lodu kobietą
Pan sieć swą plótł misternie wzorem najlepszych intryg miłosnych
I potraktować chce mnie jak zdobycz, a ja tymczasem wyciągam wnioski
Pan chce mi dać tak mało, a zabrać chce tak wiele
Pan chce mnie na co dzień, ja Pana na niedzielę
Symetrii brak w tych sprawach, to komplikacja spora
Czy jest nadzieja na to, że Pan, że Pan, że Pan, że Pan się z nią upora?
Początek zawsze jest bardzo piękny, wiem to, mój Panie skądinąd
Los obiecuje same prezenty wszystkim naiwnym dziewczynom
Szampan się pieni, welon do ziemi, a przyjaciółki zazdroszczą skrycie
Marsz Mendelssohna, szczęśliwa zona, potem, wie Pan, samo życie
Pan chce mi dać tak mało…
W Pańskich ramionach czeka, być może, szczęście bezbrzeżne i przystań
Pana oferta nawet mnie wzrusza, lecz nie wiem, czy z niej skorzystam
Pan ma charakter, Pan ma zasady wielkie, nadzieje małe, tęsknoty
Dom z ogródkiem i coś tam jeszcze, ile z tym wszystkim będzie roboty!
Pan chce mi dać tak małom a zabrać chce tak wiele
Pan chce mnie na co dzień, ja Pana na niedzielę




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim