Ars longa, vita brevis Elektryczne Gitary
Lyrics and guitar chords
-
4 favorites
Żył,
Dziesi
Jak t
Że gd
Czemu, czemu tak? Czemu, czemu tak?
Nie starcza dni, nie starcza nam lat?
Czemu żaden goj, ani żaden Żyd
Nie umiera dzisiaj syt?!
Żył, był Tutko Jan, zwyczajny profesor
Doktor gerontolog, żył lat dziewięćdziesiąt.
Żył lat prawie sto, ten profesor Tutko,
Zanim skonał szepnął, że było jednak krótko...
Czemu, czemu...
Żył, był szczep czy klan, gdzieś na wyspach Fidżi.
Starców kijem tłukli tam, żeby im obrzydzić.
Czy ktoś może się czuć tym urażony
Że to sposób lepszy jest niż dla starców domy?
Czemu, czemu...
Rok dla dziecka to, nie chce się uwierzyć,
Jedna siódma tego co taki gówniarz przeżył.
Czas nam robi szpas i w tym cała wpadka,
Że dla gnoja rok to to, co miesiąc dla dziadka.
Czemu, czemu...
Tak czas ujął raz mistrz von Schopenhauer,
Że przyspiesza z biegiem lat pewnej funkcji stałej.
Też mi jeden gracz to samo oznajmił,
Że ostatni nawet łach szybko gna do stajni.
Temu, temu tak, temu, temu tak,
Nie starcza nam dni, nie starcza nam lat.
Temu żaden goj, ani żaden Żyd
Nie umiera dzisiaj syt!
Dm
był w Biblii HiobA
, można się założyćDm
Dziesi
Dm
ęć razy tyle coA
nam się uda pożyDm
ć.Jak t
Dm
o pojąć maA
mędrzec czy idiotDm
aŻe gd
Dm
y konał Hiob był sytA
dni swego żywotDm
a?Czemu, czemu tak? Czemu, czemu tak?
Dm
Nie starcza dni, nie starcza nam lat?
Dm
A
Czemu żaden goj, ani żaden Żyd
A
Nie umiera dzisiaj syt?!
A
Dm
Żył, był Tutko Jan, zwyczajny profesor
Dm
A
Dm
Doktor gerontolog, żył lat dziewięćdziesiąt.
Dm
A
Dm
Żył lat prawie sto, ten profesor Tutko,
Dm
A
Dm
Zanim skonał szepnął, że było jednak krótko...
Dm
A
Dm
Czemu, czemu...
Dm
Dm
A
A
A
Dm
Żył, był szczep czy klan, gdzieś na wyspach Fidżi.
Dm
A
Dm
Starców kijem tłukli tam, żeby im obrzydzić.
Dm
A
Dm
Czy ktoś może się czuć tym urażony
Dm
A
Dm
Że to sposób lepszy jest niż dla starców domy?
Dm
A
Dm
Czemu, czemu...
Dm
Dm
A
A
A
Dm
Rok dla dziecka to, nie chce się uwierzyć,
Dm
A
Dm
Jedna siódma tego co taki gówniarz przeżył.
Czas nam robi szpas i w tym cała wpadka,
Że dla gnoja rok to to, co miesiąc dla dziadka.
Czemu, czemu...
Dm
Dm
A
A
A
Dm
Tak czas ujął raz mistrz von Schopenhauer,
Dm
A
Dm
Że przyspiesza z biegiem lat pewnej funkcji stałej.
Też mi jeden gracz to samo oznajmił,
Że ostatni nawet łach szybko gna do stajni.
Temu, temu tak, temu, temu tak,
Dm
Nie starcza nam dni, nie starcza nam lat.
Dm
A
Temu żaden goj, ani żaden Żyd
A
Nie umiera dzisiaj syt!
A
Dm
Most popular songs Elektryczne Gitary
- 11 Spokój grabarza
- 12 Głowy Lenina
- 13 Dywizjon 303
- 14 Idę do pracy
- 15 Nie pij Piotrek
- 16 Fiat 126p
- 17 Ona jest pedałem
- 18 Ja jestem nowy rok
- 19 Poznań, czerwiec 1956
- 20 Pilot Josef František