0
0

Natalia W Brooklynie El Dupa

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Pazi
    72 favorites
CZĘŚĆ 1

Ta hiCstoria zaczyna się na JFK
Zanim Gmnie posłuchasz, na razie się nie śmiej
ŻenujAmące przesłuchanie przez robota z ambasady
W DmŁomży nie ma teFraz żadnej roboty
Na Greenpoincie jest już siostra i kilka koleżanek
Trochę jej pomogą bo trudno jest samej
Zdobyć pracę na samym początku
Potem wszystko wraca do porządku

Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy, nigdy
W naszej pamięci nie zginie
Ho, ho
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy w naszej,
W naszej pamięci nie zginie
O tak, o tak

Najpierw popatrz proszę tu jest Nation Avenue
Niedaleko stąd w dwupiętrowym domu
Mieszka Łukasz Bułka, z nowego dzielnika
Tu jest jak w domu, chociaż to Ameryka
Pierwszą pracę miała w restauracji na Bronx'ie
Bała się wracać po pracy pociągiem
Po za tym łapał ją za pupę szef - jak to u Włochów
Znalazła coś innego, rzuciła ją bez żalu

Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy, nigdy
W naszej pamięci nie zginie
Ho, ho
Natalia, Natalia, Natalia w Brooklynie
Ona nigdy, nigdy
W naszej pamięci nie zginie
Ha, ho

Greenpoint, Greenpoint jest wielki na wieki
Największa atrakcja światowej turystyki
Turyści tu spędzają przeciętnie osiem lat
Mimo, że jeszcze gdzieś indziej jest piękny świat
Mahsbet na Queensie albo cuda na Jackowie
Też jest cudownie i tego mi nie powiesz
Ale ona jednak na to miejsce trafiła
I tutaj chyba będzie żyła

Natalia...

CZĘŚĆ 2

Natalia...

Kolejna robota była już na Manhattanie
U Teresy na Village podawała śniadania
I obiady i kolacje, jeszcze uczyć się zaczęła
Tu jest bardzo ciężko, ale zęby zacisnęła
Tylko czasem zaczynała płakać nocami
Bo nie mogła się zobaczyć ze swoimi rodzicami
Bowiem na nielegalu to jest niemal niemożliwe
I nic tu nie poradzisz, takie to życie podłe

Natalia...

To już rok kolejny jak Natalia na Greenpoincie
Zakotwiczyła niczym w macierzystym porcie
Teraz ma już chłopca co jest jej narzeczonym
Na imię ma Raul i zajmuje się handlem
Drobnym, co sprzedaje to ona nie wie
Albo wiedzieć nie chce, wcale a wcale
Natalia w Brooklynie nigdy nie zginie
Szczęść Boże naszej całej rodzinie

Natalia...


Rate this interpretation
Rating of readers: Average 14 votes
contributions:
Pazi
Pazi
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    magdab
    Łukasz Bułka z Nowego Dziennika (taka gazeta polonijna)

    · Report · 9 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    Jejek
    Tak wlasnie jest...pozdrowienia z GP!

    · Report · 17 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    Tania
    ten kawałek to pierwsze wakacje na studiach...cos wspaniałego.A jak się po tapczanie skakało:-) Kazik jest największy!

    · Report · 17 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    boss
    mega luta w ryj

    · Report · 17 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    prof.elc
    el dupa!!!!!!!!!!!!rules!!!!!!!!!!!

    · Report · 17 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    Magdziorek NY
    Nie Nation ale Nassau Avenue i Maspeth :)

    · Report · 17 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    Kazia:):):)
    o jeju!!!! ja ich poprostu kocham uwielbiam nie ma lepszych poprostu kocham wszystkie ich piosenki i podziwiam za wszystko I love you!!!!

    · Report · 17 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    naciak
    ehh takie zycie smutne coraz bardziej realne i bliższe

    · Report · 18 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    meszek
    Podoba mi się wszytko co ma związek z Kultem może, nie samym Kazikiem, ale własnie kultem:). Tekst pięny :) wypaśniety. Ten kto się zna to mu się podoba.

    · Report · 20 years ago
  • Anonimowy Użytkownik
    michael
    wzrusza mnie ten tekscior, chcialbym odwiedzic natalie na greenpoincie, ehh... kocham cie natalia!

    · Report · 20 years ago
All Comments