Samotnemu żeglarzowi EKT Gdynia

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    2 favorites
Toporem zręcznym, ostrzem nagłym  e.A.e.A
Wywiodę z lasu łódź i maszt,      e.D.H7.-
I spojrzę, jak u szczytu nieba    e.D.C.H7
Wstępuje w obszar morza czas.     e.D.A.-

I przez samotność poprowadzę
Swych uniesionych powiek ból,
I będę wody odgadywał,
Gdzie świeci portów biała sól.

Ref: /x2
Oto są moje Himalaje,             a.H7.e.A
Pustynie i Arktyki lód.           e.D.G.H7
To mój zgarnięty w jeden żagiel   e.D.C.H7
Ludzkiej godności wieczny głód.   e.D.A.-

Zamknie się po mnie i zabliźni
Mój niedotknięty stopą ślad
I tylko w to do krwi uwierzę,
Co w dłoniach mi zawiąże wiatr.


Rate this interpretation
Rating of readers: Good+ 3 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim