0
0

Zamiast Edyta Geppert

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Intermediate
    97 favorites
AmTy, Panie, tyle czasu Emasz,
DmMieszkanie wE7 chmurach i błęAmkicie
AmA ja na głowie mnóstwo Espraw
FI na to wszystko jedno Eżycie

AmA skoro wszystko lepiej Ewiesz,
DmBo patrzysz E7na nas z lotu Amptaka
AmTo powiedz, czemu tak mi Ejest,
DmŻe czasem Etylko siąść i Ampłakać

CJa się nie A7skarżę na swój Dmlos
G7Potulna jestem jak baCranek
CI tylko mam naA7dzieję, Dmże
FmŻe chyba wiesz, co robisz EPanie

Ile mam grzechów, któż to wie?
A do liczenia nie mam głowy
Wszystkie darujesz mi i tak,
Nie jesteś przecież drobiazgowy

Lecz czemu mnie do raju bram
Prowadzisz drogą tak krętą?
I czemu wciąż doświadczasz tak,
Jak gdybyś chciał uczynić świętą

Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że
Że chyba wiesz, co robisz Boże

To życie minie jak zły sen,
Jak tragifarsa, komediodramat
A gdy się zbudzę, westchnę: cóż,
To wszystko było chyba zamiast

Lecz póki co, w zamęcie trwam,
Liczę na palcach lata szare
I tylko czasem przemknie myśl:
Przecież nie jestem tu za karę

Dziś czuję się jak mrówka, gdy
Czyjś but tratuje jej mrowisko
Czemu mi dałeś wiarę w cud
A potem odebrałeś wszystko?

Ja się nie skarżę na swój los
Choć wiem jak będzie jutro rano
Tyle powiedzieć chciałam ci
Zamiast pacierza na dobranoc.


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 56 votes
anonim