Poeci nie zjawiają się przypadkiem Edyta Geppert
Lyrics and guitar chords
-
4 favorites
Fm
Poeci C7
nie zjawiają się przyFm
padkiemC#
Z niebieskich F
do nas przybywają Bm
stronC7
Na zawsze niezgłębioną jest zagFm
adkąC#
Dlaczego z nami los swój dzielić C7
chcąFm
W źrenicach tych C7
posłańców prosto Fm
z niebaC#
Istnienia F
smutek i marzenia Bm
blaskC7
W chaosie ziemskich spraw ich serca Fm
wiecznie płoną dając znakBm
Tym którzy C7
zabłądzili Fm
w mgleOd
Fm
chodzą tak jak C7
przyszli niespoFm
dzianieC#
Zbyt prędko wypełF
niają się ich Bm
dniI
C7
znów na długo zostajemy Fm
samiC#
Być może trochę lepsi dzięki C7
nimFm
Bezbronni, saC7
motni w naszym Fm
świecieTak,
C#
jakby niepoF
trzebni byli Bm
jużC7
Odchodzą komedianci, muzyFm
kanci i poeciBm
Sternicy C7
zagubionych naszych Fm
duszzmiana tonacji +4
E7
Am
Ich pieśni E7
ptaki w lasach wciąż śpieAm
wająI
F
wieniec ziół rozA
siewa po nich Dm
wiatrE7
Odchodzą stąd, lecz nie, nie umieAm
rająF
Sumieniem naszym niespokojnym E7
sąinstrumental
Am
E7
| Am
| F
A
| Dm
| E7
| Am
| F
| E
E7
Am
A kiedy mój czas E7
także się wyAm
czerpiePo
F
proszę cicho A
już ostatkiem Dm
tchuDaj
E7
Boże proszę daj naAm
dziei choć iskierkęŻe
Dm
i ja też nie przyE7
padkiem byłam Am
tu
contributions: