Już kończy się noc Edward Hulewicz
Lyrics
Już kończy się noc
I blednie już mrok
Cicho zjawia się pasemko świtu
Nie mówmy już nic
Bo słowa jak krzyk
Ranią ciszę nieba i błękitu
Niech w nas zostanie chwila ta
Gdy w brzasku widzisz pierwszy kwiat
Gdy zdaje się, że miłość trwa
A z niej się rodzi cały świat
Ja wiem, dobrze wiem
Że kiedyś ten dzień
Musiał nadejść, miłość też umiera
Odchodzisz? No cóż
Weź płaszcz, taki chłód
Mgła o szyby jeszcze się ociera
I to jest właśnie chwila ta
Gdy w brzasku widzisz pierwszy kwiat
Gdy zdaje się, że miłość trwa
A z niej się rodzi cały świat
Pochłonie cię znów
Wir życia i tłum
To, co było, zejdzie w głąb milczenia
Lecz kiedyś, kto wie
Gdy będzie ci źle
Może sercem przemknie cień wspomnienia
Powróci wtedy chwila ta
Gdy w brzasku widzisz pierwszy kwiat
Gdy zdaje się, że miłość trwa
A z niej się rodzi cały świat
I blednie już mrok
Cicho zjawia się pasemko świtu
Nie mówmy już nic
Bo słowa jak krzyk
Ranią ciszę nieba i błękitu
Niech w nas zostanie chwila ta
Gdy w brzasku widzisz pierwszy kwiat
Gdy zdaje się, że miłość trwa
A z niej się rodzi cały świat
Ja wiem, dobrze wiem
Że kiedyś ten dzień
Musiał nadejść, miłość też umiera
Odchodzisz? No cóż
Weź płaszcz, taki chłód
Mgła o szyby jeszcze się ociera
I to jest właśnie chwila ta
Gdy w brzasku widzisz pierwszy kwiat
Gdy zdaje się, że miłość trwa
A z niej się rodzi cały świat
Pochłonie cię znów
Wir życia i tłum
To, co było, zejdzie w głąb milczenia
Lecz kiedyś, kto wie
Gdy będzie ci źle
Może sercem przemknie cień wspomnienia
Powróci wtedy chwila ta
Gdy w brzasku widzisz pierwszy kwiat
Gdy zdaje się, że miłość trwa
A z niej się rodzi cały świat
contributions: