Nim wstanie dzień Edmund Fetting
-
36 favorites
-
625 favorites
-
8 favorites
-
2 favorites
Z
gdzie l
gdzie
gdzie p
Sł
I sp
zn
Przyjmą kobiety nas
pod swój dach.
I spójrz: będą śmiać się przez łzy.
Znowu do tańca ktoś zagra nam.
Może już
za dz
za n
ch
Chleby upieką się w piecach nam.
I spójrz: tam gdzie tylko był dym,
kwiatem zabliźni się wojny ślad,
barwą róż.
Dzieci urodzą się nowe nam.
I spójrz: będą śmiać się, że my
znów wspominamy ten podły czas, porę burz.
Za dzień, za dwa,
za noc, za trzy,
choć nie dziś,
za noc, za dzień,
doczekasz się,
wstanie świt.
Am
e świata cztEm
erech stAm
ron, z Am
jarzębEm
inowych dAm
róg,gdzie l
Am
as spaG
lony, wAm
iatr zmęczG
ony, nD
oc i frE7
ont,gdzie
Am
nie zebD
rany plAm
on,gdzie p
G
oczerniały gD
łóg, wsE7
taje dzAm
ień.Sł
Am
ońce przytG
uli nas Am
do swych rąk.I sp
Am
ójrz: ziemia cD
iężka od krAm
wi,zn
Am
owu urG
odzi nam zbAm
oża łG
an, złoty kAm
urE
z.Przyjmą kobiety nas
pod swój dach.
I spójrz: będą śmiać się przez łzy.
Znowu do tańca ktoś zagra nam.
Może już
za dz
Am
ień, za dD
wa,za n
G
oc, za tC
rzy,ch
E7
oć nie dziśAm
.Chleby upieką się w piecach nam.
I spójrz: tam gdzie tylko był dym,
kwiatem zabliźni się wojny ślad,
barwą róż.
Dzieci urodzą się nowe nam.
I spójrz: będą śmiać się, że my
znów wspominamy ten podły czas, porę burz.
Za dzień, za dwa,
za noc, za trzy,
choć nie dziś,
za noc, za dzień,
doczekasz się,
wstanie świt.
contributions: