Krycha bez oka dzipago

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Co dzieje się, że dziewuch jest tak mało
Nie ma z kim
Najbrzydsze trzy nam tylko się ostały
W naszej wsi
Każdą z nich do miasta ciągnie
A my co? Czy pomyśli o mnie?
Nie narzekaj - jest jeszcze Krycha
Każdy do niej w gminie bez przerwy wzdycha

Krycha bez oka - to szczyt marzeń we wsi
Krycha bez oka - we włosach ma tylko wszy
Krycha bez oka - lepsza taka niż nic
Życie bez baby - jaki to wstyd.

Marycha też jest przecież niczym sobie
No, tylko ten garb
Sto kilo ma i krzywe nogi obie
Bo oczu żal
Siedzę tak i o nas myślę
Spójrz na mnie, a ty na mnie
Nie narzekaj - jest jeszcze Krycha
Każdy do niej w gminie bez przerwy wzdycha

Krycha bez oka - to szczyt marzeń we wsi
Krycha bez oka - we włosach ma tylko wszy
Krycha bez oka - lepsza taka niż nic

Brzydkie grube kulejące....
Nie narzekaj - jest jeszcze Krycha
Każdy do niej w gminie bez przerwy wzdycha

Krycha bez oka - to szczyt marzeń we wsi
Krycha bez oka - we włosach ma tylko wszy
Krycha bez oka - lepsza taka niż nic
Życie bez baby - jaki to wstyd.

Krycha bez oka - to we wiosce szczyt marzeń
Krycha bez oka - unikam takich wrażeń
Krycha bez oka - lepsza taka niż nic...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim