0
0

Tur de Kazimierz Dziady Kazimierskie

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Novice
    1 favorite
Do najGszybszych ten Ctour nie Gnależy
GTen tour jest wręcz bardzo poCwolny
Ale Dkażdy Cchce w nim poGścigać się
CTour the DKazimierz GDolny

Więc zaczynamy proszę państwa start
Nie ma co liczyć od teraz na fart
Niech każdy swoje ambicje lepiej schowa
Bo pierwszy etap na trasie to Rynkowa

A w Rynkowej to różnie bywa
Czasami z górki ale czasem pod
Niejeden myślał już, że wygrywa
A tu nagły akcji zwrot

Dalej na trasie kolejna stancja
Savoir vivre francja elegancja
Bonjour adieu chapeau bas!
Madame, monsieur, le galerie

Dalej przed nami kolejna gratka
Premia czasowa czy czasowa wpadka
Długa droga czy krótka gadka
To się okaże zaraz u Radka

A jeśli czujesz że masz zaległości
To wal czym prędzej do Rozmaitości
Tam na ławeczce miłości można przy tem (przy tym)
Przygody mieć rozmaite

No a stamtąd moi drodzy, to nie farsa
Rzut beretem jest już do Marsa
No a tam jak już przekroczysz setkę
Zobaczysz niejedną planetkę

I chociaż tour ten nie ma kilometrów trzysta
Gwoli ścisłości ma metrów może sto
To jedna kwestia jest oczywista
Że nie każdy ukończy go



Rate this interpretation
contributions:
michalmca
michalmca
anonim