Chłodnym okiem Dwa Plus Jeden
Lyrics
-
1 favorite
Ja nie zbieram zdartych płyt do kolekcji
Ja nie zbieram zdartych płyt do kolekcji
Szkoda łez
Więc chcesz, to idź
Więc chcesz, to wyj
Ja już czuję tak jak ty, bez emocji
Pełny luz
Ja już mówię tak jak ty, bez emocji
Pełny luz
Diabli z tą nauką jazdy, zwijam ster
Straciłem głos, jestem każdym, jedno z zer
Więc chcesz, to idź
Więc chcesz, to wyj
Nie bierze mnie twój łzawy styl
Ja nie muszę nic już chcieć
Kocia łapa, wielki świat - i co?
Zaraz spadam, dolar spadł
U nas lepiej idzie mu, niż szło
Z drugiej ręki nie chcę żyć
Chyba wolno nie mieć nic
Wiem, że można wszystko zgnieść
W sobie zdusić z wierzchu ... (?)
Lub jak inni pisać wiersz:
Panie Cohen, ja już tak jak pan
Że niby też cierpi się
Że niby też, gdzie sens
Ja już patrzę na ten raj chłodnym okiem
Niech mnie kusi, ja i tak - chłodnym okiem
Hazardu czujesz chęć, niech ci służy stół
Ja tylko proszę rtęć - kilka stopni w dół
Możesz płonąć, ja i tak chłodnym okiem
Taki czas
Mnie podoba się mój stan, chłodnym okiem
Chłodny świat
Chłodny świat pod lodem twych trosk
Zastygam jak wosk
Nie zniesie mnie prąd
Do wnętrza tych form
Ja już patrzę na ten raj chłodnym okiem
Taki czas
Niech mnie kusi, ja i tak, chłodnym okiem
Hazardu czujesz chęć, niech ci służy stół
Ja tylko proszę rtęć - kilka stopni w dół
Ja już czuję tak jak ty bez emocji
Pełny luz
Ja już mówię tak jak ty bez emocji
Pełny luz
Ja już czuję tak jak ty bez emocji
Bez emocji, pełny luz
Ja już czuję tak jak ty bez emocji
Pełny luz, pełny luz
Ja już czuję...
Ja nie zbieram zdartych płyt do kolekcji
Szkoda łez
Więc chcesz, to idź
Więc chcesz, to wyj
Ja już czuję tak jak ty, bez emocji
Pełny luz
Ja już mówię tak jak ty, bez emocji
Pełny luz
Diabli z tą nauką jazdy, zwijam ster
Straciłem głos, jestem każdym, jedno z zer
Więc chcesz, to idź
Więc chcesz, to wyj
Nie bierze mnie twój łzawy styl
Ja nie muszę nic już chcieć
Kocia łapa, wielki świat - i co?
Zaraz spadam, dolar spadł
U nas lepiej idzie mu, niż szło
Z drugiej ręki nie chcę żyć
Chyba wolno nie mieć nic
Wiem, że można wszystko zgnieść
W sobie zdusić z wierzchu ... (?)
Lub jak inni pisać wiersz:
Panie Cohen, ja już tak jak pan
Że niby też cierpi się
Że niby też, gdzie sens
Ja już patrzę na ten raj chłodnym okiem
Niech mnie kusi, ja i tak - chłodnym okiem
Hazardu czujesz chęć, niech ci służy stół
Ja tylko proszę rtęć - kilka stopni w dół
Możesz płonąć, ja i tak chłodnym okiem
Taki czas
Mnie podoba się mój stan, chłodnym okiem
Chłodny świat
Chłodny świat pod lodem twych trosk
Zastygam jak wosk
Nie zniesie mnie prąd
Do wnętrza tych form
Ja już patrzę na ten raj chłodnym okiem
Taki czas
Niech mnie kusi, ja i tak, chłodnym okiem
Hazardu czujesz chęć, niech ci służy stół
Ja tylko proszę rtęć - kilka stopni w dół
Ja już czuję tak jak ty bez emocji
Pełny luz
Ja już mówię tak jak ty bez emocji
Pełny luz
Ja już czuję tak jak ty bez emocji
Bez emocji, pełny luz
Ja już czuję tak jak ty bez emocji
Pełny luz, pełny luz
Ja już czuję...
contributions: