Berek Droga na Ostrołękę
Lyrics and guitar chords
-
9 favorites
Nie miałem wtedy jeszcze nawet lat siedem
To był lipiec “81
Na czarno-białej fotografii zastygł świat
Dziadek z rowerem , moja siostra, ja i brat
Pamiętam dobrze ten cudowny czas
Pamiętam zapach ogrodu i smak
Porzeczki, miód i w pasiece rozmowy pszczół
Zabawy w trawi i rozbitych kolan ból
W krótkich spodenkach biegałem przez całe dnie
Bo w tamtym miejscu przecież nigdy nie padał deszcz
Na tym podwórku był zaklęty cały nasz świat
I proszę nie mów, że ci tego dziś nie jest brak
Ref.
Czy masz jeszcze siłę
Wróci w tamto miejsce, w tamten świat
Czy w sercu jeszcze okruch marzeń masz
Który pozwoli, że cofniemy czas
I znów krzykniesz: “Berek”
Gonisz nas…
Tam zawsze dużo było śmiechu i zabawy
Wujek robił nam piszczałki z suchej trawy
Dziadek bajki opowiadał i zasypiał przy tym
Wokół łąki falowały obsypane żytem
Obiadaliśmy się co dzień malinami
Latem można było zrywać się garściami
Tuż za domem był niewielki wiśniowy sad
A zimna woda w studni zawsze miała wody smak.
Ref...
Dziś nie dowiem się czy lot był czy upadek
Nad przeszkodą, którą trzymał brat i dziadek
Ale jedno wiem na pewno już po latach
Mam rodzinę chociaż dziś na krańcach świata
Jeszcze jedno zróbmy zdjęcie – kolorowe
Wiem, że dziś to będzie zdjęcie wyjątkowe
Za trzydzieści lat ktoś spojrzy na nie znowu
I zatęskni do rodziny i do domu
Ref…
G
To był lipiec “81
D
Na czarno-białej fotografii zastygł świat
B7
Dziadek z rowerem , moja siostra, ja i brat
C
D
Pamiętam dobrze ten cudowny czas
Pamiętam zapach ogrodu i smak
Porzeczki, miód i w pasiece rozmowy pszczół
Zabawy w trawi i rozbitych kolan ból
W krótkich spodenkach biegałem przez całe dnie
Bo w tamtym miejscu przecież nigdy nie padał deszcz
Na tym podwórku był zaklęty cały nasz świat
I proszę nie mów, że ci tego dziś nie jest brak
Ref.
Czy masz jeszcze siłę
C
D
Wróci w tamto miejsce, w tamten świat
G
D
Em
Czy w sercu jeszcze okruch marzeń masz
C
D
Który pozwoli, że cofniemy czas
G
D
Em
I znów krzykniesz: “Berek”
C
D
Gonisz nas…
G
Tam zawsze dużo było śmiechu i zabawy
Wujek robił nam piszczałki z suchej trawy
Dziadek bajki opowiadał i zasypiał przy tym
Wokół łąki falowały obsypane żytem
Obiadaliśmy się co dzień malinami
Latem można było zrywać się garściami
Tuż za domem był niewielki wiśniowy sad
A zimna woda w studni zawsze miała wody smak.
Ref...
Dziś nie dowiem się czy lot był czy upadek
Nad przeszkodą, którą trzymał brat i dziadek
Ale jedno wiem na pewno już po latach
Mam rodzinę chociaż dziś na krańcach świata
Jeszcze jedno zróbmy zdjęcie – kolorowe
Wiem, że dziś to będzie zdjęcie wyjątkowe
Za trzydzieści lat ktoś spojrzy na nie znowu
I zatęskni do rodziny i do domu
Ref…
contributions: