W morze płyń DNA

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Szary dzień, ptaków śpiew,
szum ginących fal.
Stary wór, pusty trzos,
hals i biały szkwał.

Rumu łyk, śpiew po świt,
szmer przetartych lin.
Połów ryb, masztów błysk,
krypa pełna skrzyń.

Ref.: W morze płyń, żagle staw,
kotwę w górę rwij.
Wybierz fał, mocno ciąg,
pełnią życia żyj.

Wachty czas, chiefa krzyk,
brzęk zbitego szkła.
Szelest want, żagli biel,
smutna siwa mgła.

Tafla szkła zieleń swą
na krańcu obcych mórz.
Kryje tam w świetle gwiazd
łuną srebrnych zórz.

Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim