Ref:
Kochaj mnie mocniej ni? kiedykolwiek
Chce aby? by?a przy mnie gdy s?o?ce wstaje
I chociaz nie raz co? krzy?uje drog?
Ja wiem, ?e kocha? Ci? nigdy nie przestan?.

1. Zatrzyma?em ?ycie, przegapi?em poci?g ostatni na tym peronie ju? nie wymusz? go goni?c znik? tu gdzie? w tunelu ci?n urwa? jego obraz odjecha? w pospiechu ludzkich zobowi?za? zosta?em tam sam u Ciebie przegrany bo Ty cierpliwie czeka?a? na mnie w deszczu na stacji zawali?em wiem kolejny raz rozczarowa?em... tak bardzo Ci? przepraszam za gór? tych t?umacze? za stsrt? wymówek, które znasz na pami?? za to ?e nas?ucha?a? si? przeze mnie tylu bajek a Ty u?miechasz si? s?odko i wo?asz mnie do siebie wybaczasz mi to gdy powinna? gniewa? si? cholernie by? z?a i kaza? odej?? bo przegi??em przesadzi?em nie mog? zrozumiec ?e to jednak jest mo?liwe ?e kochasz mnie przymykasz oczy cz??ciej ni? masz zamiar na Twojego ?obuza który umie narozrabia?.

Ref:
Kochaj mnie mocniej ni? kiedykolwiek
Chce aby? by?a przy mnie gdy s?o?ce wstaje
I chociaz nie raz co? krzy?uje drog?
Ja wiem, ?e kocha? Ci? nigdy nie przestan?.

2. S?o?ce wstaje wita dzie? bezchmurne niebo mami nie ma takiej si?y która potrafi?aby je zgasi? tego co czuj? coraz mocniej to wida? przed ?wiatem chce Ci? schowa? bo boj? si? ryzyka ostatniej przegranej kilku s?ów na dowidzenia dla Ciebie chce si? zmienia? b?d? zgrywa? bohatera chocia? nim nie jestem bed? walczy? jk lew mam dla kogo ?y? jeste? cz??ci? mnie mówisz ?e kochasz dziubka on jest ca?ym ?wiatem pami?taj jednak ksi??niczko ?e ?obuz kocha bardziej nie umie przesta? kocha? cho?by najbardziej si? stara? gdziekolwiek bym nie szed? Ty by? by?a ze mna zaraz b kocham Cie ?obuzie Twoje fochy i humory Tak bardzo kocham kocham b?d? Ci? na r?kach nosi? w rano i w nocy przez ca?y dzie? i ca?y tydzie? ca?ymi miesi?cami dopóki b?d? mia? si??.

Ref:
Kochaj mnie mocniej ni? kiedykolwiek
Chce aby? by?a przy mnie gdy s?o?ce wstaje
I chociaz nie raz co? krzy?uje drog?
Ja wiem, ?e kocha? Ci? nigdy nie przestan?.

3. Zawsze Ty wiesz co mi jest o co si? boj? znasz mnie lepiej ni? ja sam jak ma?e dziecko tocze tyle wojen ka?dego dnia o Ciebie nie prze?y?bym gdyby? zapomnia?a NAS nie chce wi?cej ba? si? nie pozwól mi na to powiedz ?e wytrwamy prze?yjemy ka?d? s?abo?? naprzeciw bolu wyjdziemy przeskoczymy go kto? tu jest zazdrosny Ty wiesz bardzo dobrze kto taki wariat ze mnie a Ty prosisz ?ebym zwolni? nie b?d? sob? gdy przestan? ?obuz taki si? urodzi? doceniam trosk? i dzwoni?cy telefon taki maly gest który powstrzymuje odleg?o?? od t?sknoty to ona chce mi Ciebie zabra? bo ona kocha ca?kiem inaczej w tych sprawach potrafi k?ama? ?ama? wszystkie zasady wi?c matk? jest mi?o?? tym bardziej sie nie damy

Ref:
Kochaj mnie mocniej ni? kiedykolwiek
Chce aby? by?a przy mnie gdy s?o?ce wstaje
I chociaz nie raz co? krzy?uje drog?
Ja wiem, ?e kocha? Ci? nigdy nie przestan?.