Ten ruch to
Obrót w kręgu siebie
VFX drogą, krok w szerz
Już mam go
Enter wcześniej
Później tylko interface

I już drżenia moich rąk
Brzmieniem duszy są
Akceleracja, władza, moc
Teraz czujesz, że Inny świat też
Jest już really tak jak dłoń

To jest ta chwila
Gdzie w nieświadomości
gubię wątpliwości
Lekka jak bilet
Gdy jest koniec
Mogę wracać nic nie boli

Dam wszystko co już mam
I więcej dam
Wszystko co już mam

Zwykły strach
Kona w procesorach
To wirtualny czas wiem
I ty poznajesz, że
Z napięcia konfliktowy świat
Już tylko powierzchowny
jest

Bo to drżenia twoich rąk
Brzmieniem duszy są
Bądź uważany jak ktoś
Ten świat niesie zmiany
Może cię wybutlować chce