Samba Denis

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
1: Dziki wzrok na plaży gdy uwiódł mnie
serce me rozmarzył prawie jak we śnie
zimny pot po twarzy spłyną jak cień
może coś się zdarzy w ten jeden dzień

R: Samba nocą samba dniem taki taniec aż do krwi
by nie było życie snem wtedy gdy się miłość tli
Samba nocą samba dniem taki taniec po kres tchu
by nie była miłość złem gdy u marzeń jesteś znów
Samba nocą samba dniem by nie było życie snem
Samba nocą samba dniem by nie była miłość złem

2: Byłby znów na plaży może za rok
by się znów przydarzył taki miły szok
słona łza z mej twarzy spłucze żal
jakiś wzrok przy barze porwie mnie na bal

R: Samba nocą samba dniem taki taniec aż do krwi
by nie było życie snem wtedy gdy się miłość tli
Samba nocą samba dniem taki taniec po kres tchu
by nie była miłość złem gdy u marzeń jesteś znów
Samba nocą samba dniem by nie było życie snem
Samba nocą samba dniem by nie była miłość złem




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim