Moje ręce należą do mnie
I nikt mi nie każe nosić broni
A mózg mam właśnie po to
Żeby sam za siebie decydował
Nie będę słuchał
Gdy każą mi zabijać
Oni nigdy nie będą
Za mnie decydować

Jak chcą się bić
Niech walczą sami
Bo ja mam swoje sprawy
Nie będę słuchał
Kiedy każą mi zabijać
Kto dał im prawo
Wydzielania mojej linii życia
Jak będę chciał ją skrócić
Sam strzelę sobie w łeb

Nowe ustawy umacniają
Prawa jednej władzy
Nie chcesz im służyć
To zakują cię w kajdany
Nie wiem jak ty
Lecz ja nie będę im posłuszny
Oni nigdy nie będą
Za mnie decydować

Jak chcą się bić
Niech walczą sami
Bo ja mam swoje sprawy
Nie będę słuchał
Kiedy każą mi zabijać
Kto dał im prawo
Wydzielania mojej linii życia
Jak będę chciał ją skrócić
Sam strzelę sobie w łeb