Obława IV Jacek Kaczmarski

He sent the removal proposal
jastrzef
jastrzef
4 years ago
This song has one published interpretation
Instrument: Guitar

Substantiation

Standardowo: Błędne akordy, w drugiej połowie każdej zwrotki powinno być "a F a a C a a F a F H7", a nie "a C a a C a a C a F H", poza tym akordy obok tekstu. Zapraszam do poczekalni po porządne i rzetelne opracowanie tej piosenki :)

Contents

1.Oto i ja w skrzepłej osoce osaczony Em G Em
Ja wilk trójłapy pośród spory płatnych łapsów Em G Em
Staje i warcze, kaleki i bezbronny Em G Em
Szczuty jak pies od niepamiętnych czasów Em G Em
Uciekać dalej nie będę już i nie chce Am C Am
Wiec pysk w pysk staje z myśliwym i nagonka Am C Am
Mdławy niewoli zapach nozdrza łechce Am C Am
I nagła cisza unosi się nad łąką F B


Ref: Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze Em Am
lecz las jest nasz i łąki też są nasze C B Em
wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze Em Am
i bać się musi i swoich braci straszyć C B Em


2.Popatrzcie na mnie, gończe psy zziajane
bite za próżną pogoń za swym bratem
stoęe przed wami po stokroć zabijany
z blizną na karku, z obgryzioną łapą
nie ufam wam ale i nie chcę zaufania
swoje za sobą mam i macie wy za swoje
byłem ścigany, byliście oszukani
a oszukanych sfor ja się nie boję


Ref: Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
lecz las jest nasz i łąki też są nasze
wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
i bać się musi i swoich braci straszyć

3.Podejdźcie do mnie, wy, karmione z ręki
kikut i blizna, dowolności cena
sam tylko zapach jej zaciska szczeki psa,
w którym skomle zapomniany szczeniak
po lasach jeszcze wciąż żyją wilki młode
porozpraszane przez bezrozumne salwy
silne i wściekłe i strasznej zemsty głodne
i ja je kocham, i tak mi bardzo żal ich


Ref: Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
lecz las jest nasz i łąki też są nasze
wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
i bać się musi i swoich braci straszyć


4.Niejeden z was co się na miskę łaszczy
zapominając swoje niespokojne sny
wie wszak, że bije ręka, która głaszcze
na pierwszy objaw jedynego zewu krwi
skomleć o łaskę nie godne psa ni wilka
dać się tresować i na rozkazy czekać
nasza ma być najkrótsza życia chwilka
i być wyborem przyjaźń do człowieka


Ref: Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
i bać się musi i swoich braci straszyć
myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
lecz las jest nasz i łąki też są nasze


Deletion +7 -0

Status: Approved
Value: 1 karma points

Votes and comments

anonim

Chords History

Towser
We received 14 years ago
jastrzef
Deletion 4 years ago