Mleczna droga Sanah
Proposed correction
Emanuela Krzyżanowska
2 months ago
Instrument:
Lyrics
Guitar
Difficulty:
Intermediate
Tuning:
E A D G B E
Difficulty:
Tuning:
Stój, znów się zdarzył cud
Myślę, to wystarczy mi
Spójrz, świetliste zorze
W drodze do domu będą lśnić
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie dość
Łoł, cóż za piękny lot
A w tej galaktyce miał swój koszt
Ojoj, czy to moje życie?
Dziś w mej muzyce bije dzwon
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie
Choć mnie mdli, w oczach szkli
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź na deal, proszę daj mi
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
Choć mnie mdli, w oczach szkli
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź na deal, proszę daj mi
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie dość
A
Stój, znów się zdarzył cud
fis E D
Myślę, to wystarczy mi
A
Spójrz, świetliste zorze
fis E D
W drodze do domu będą lśnić
ref;
A
Mój statek spotkał brzeg
D E fis
Krawędzie świata witają mnie
D A E
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
D A
Nadniebny kończę rejs
D E fis
Planety nucą pożegnalną pieśń
D A E
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
D fis
Chcę jak rakieta znów się wzbić
D fis
Dodaję enty bis
D fis
A może właśnie dziś
E A
Powiem sobie dość
A
Łoł, cóż za piękny lot
fis E D
A w tej galaktyce miał swój koszt
A
Ojoj, czy to moje życie?
fis E D
Dziś w mej muzyce bije dzwon
ref;
A
Mój statek spotkał brzeg
D E fis
Krawędzie świata witają mnie
D A E
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
D A
Nadniebny kończę rejs
D E fis
Planety nucą pożegnalną pieśń
D A E
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
D fis
Chcę jak rakieta znów się wzbić
D fis
Dodaję enty bis
D fis
A może właśnie dziś
E
Powiem sobie
D h
Choć mnie mdli, w oczach szkli
fis E
I leżę na kuchennej podłodze
D h
Chodź na deal, proszę daj mi
fis E
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
D h
Choć mnie mdli, w oczach szkli
fin E
I leżę na kuchennej podłodze
D h
Chodź na deal, proszę daj mi
fis E
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
A
Mój statek spotkał brzeg
D E fis
Krawędzie świata witają mnie
D A E
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
D A
Nadniebny kończę rejs
D E fis
Planety nucą pożegnalną pieśń
D A E
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
D fis
Chcę jak rakieta znów się wzbić
D fis
Dodaję enty bis
D fis
A może właśnie dziś
E A
Powiem sobie dość
S
Myślę,
W drod
ref;
Mój statek spotkał
Krawędzie
Tych tysi
Nadniebny
Planety
Mogą kom
Chcę jak rakieta
Dodaję en
A może wł
Powiem sob
A w tej gala
Dziś w mej mu
ref;
Mój statek spotkał
Krawędzie
Tych tysi
Nadniebny
Planety
Mogą kom
Chcę jak rakieta
Dodaję en
A może wł
Powiem sob
Choć
I le
Chodź
Jeszcze
Choć
fin
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź
Jeszcze
Mój statek spotkał b
Krawędzie
Tych tysi
Nadniebny
Planety
Mogą kom
Chcę jak rakieta
Dodaję en
A może wł
Powiem sob
A
tój, znów się zdarzył cudMyślę,
F#m
to wysE
tarczy D
miA
Spójrz, świetliste zorzeW drod
F#m
ze do domu E
będą D
lśnićref;
Mój statek spotkał
A
brzegKrawędzie
D
świata E
witająF#m
mnieTych tysi
D
ące A
gwiazd to dla mnie za E
małoNadniebny
D
kończę A
rejsPlanety
D
nucą pożeE
gnalną F#m
pieśńMogą kom
D
ety spaA
ść, wciąż będzie za E
małoChcę jak rakieta
D
znów się F#m
wzbićDodaję en
D
ty F#m
bisA może wł
D
aśnie F#m
dziśPowiem sob
E
ie A
dośćA
Łoł, cóż za piękny lotA w tej gala
F#m
ktyce miE
ał swój D
kosztA
Ojoj, czy to moje życie?Dziś w mej mu
F#m
zyce bE
ije D
dzwonref;
Mój statek spotkał
A
brzegKrawędzie
D
świata E
witająF#m
mnieTych tysi
D
ące A
gwiazd to dla mnie za E
małoNadniebny
D
kończę A
rejsPlanety
D
nucą pożeE
gnalną F#m
pieśńMogą kom
D
ety spaA
ść, wciąż będzie za E
małoChcę jak rakieta
D
znów się F#m
wzbićDodaję en
D
ty F#m
bisA może wł
D
aśnie F#m
dziśPowiem sob
E
ieChoć
D
mnie mdli, w oczBm
ach szkliI le
F#m
żę na kucE
hennej podłodzeChodź
D
na deal, proszę Bm
daj miJeszcze
F#m
parę chwil na mE
lecznej drodzeChoć
D
mnie mdli, w oczBm
ach szklifin
E
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź
D
na deal, proszę Bm
daj miJeszcze
F#m
parę chwil na mE
lecznej drodzeMój statek spotkał b
A
rzegKrawędzie
D
świata E
witająF#m
mnieTych tysi
D
ące A
gwiazd to dla mnie za E
małoNadniebny
D
kończę A
rejsPlanety
D
nucą pożeE
gnalną F#m
pieśńMogą kom
D
ety spaA
ść, wciąż będzie za E
małoChcę jak rakieta
D
znów się F#m
wzbićDodaję en
D
ty F#m
bisA może wł
D
aśnie F#m
dziśPowiem sob
E
ie A
dośćStój, znów się zdarzył cud
Myślę, to wystarczy mi
Spójrz, świetliste zorze
W drodze do domu będą lśnić
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie dość
Łoł, cóż za piękny lot
A w tej galaktyce miał swój koszt
Ojoj, czy to moje życie?
Dziś w mej muzyce bije dzwon
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie
Choć mnie mdli, w oczach szkli
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź na deal, proszę daj mi
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
Choć mnie mdli, w oczach szkli
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź na deal, proszę daj mi
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie dość
Myślę, to wystarczy mi
Spójrz, świetliste zorze
W drodze do domu będą lśnić
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie dość
Łoł, cóż za piękny lot
A w tej galaktyce miał swój koszt
Ojoj, czy to moje życie?
Dziś w mej muzyce bije dzwon
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie
Choć mnie mdli, w oczach szkli
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź na deal, proszę daj mi
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
Choć mnie mdli, w oczach szkli
I leżę na kuchennej podłodze
Chodź na deal, proszę daj mi
Jeszcze parę chwil na mlecznej drodze
Mój statek spotkał brzeg
Krawędzie świata witają mnie
Tych tysiące gwiazd to dla mnie za mało
Nadniebny kończę rejs
Planety nucą pożegnalną pieśń
Mogą komety spaść, wciąż będzie za mało
Chcę jak rakieta znów się wzbić
Dodaję enty bis
A może właśnie dziś
Powiem sobie dość
Correction +4 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Votes and comments
History
Sałatex
Wydaje mi się że ten akord w tym momencie refrenu jest bliższy oryginałowi
Correction
2 weeks ago
|
Corrected the interpretation 2 months ago
Voted to approve with 35 points 2 months ago
Voted to approve with 25 points 2 months ago
Voted to approve with 25 points 2 months ago
Voted to approve with 25 points 2 months ago
Teraz zobaczyłam że we fragmencie "choć mnie mdli..." tym drugim razem zamiast fis wyświetla się "fin" :) 2 months ago
Akordy na pierwszy rzut oka pasują, ale wszystkie powinny być chociaż nad właściwymi słowami 2 months ago