Nimbostratus Sanah
Instrument:
Lyrics
Guitar
Difficulty:
Intermediate
Tuning:
E A D G B E
The Tonal Key:
E♭
Difficulty:
Tuning:
The Tonal Key:
Witam, mam dziś gorszy dzień
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Spoko, ale przydałby się tlen
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada
Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Smutna znów podnoszę brew
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Moje miejsce w świecie zer
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada
Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
{Wstęp}
Dis c Gis
Dis c g
Witam, mam dziś gorszy dzień
g
Czy wszystko okej?
B
Czy wszystko okej?
Dis c g
Spoko, ale przydałby się tlen
B
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Dis
Raz i policz do trzech
c g
Dwa, choć zalewa cię krew (trzy)
g
Policz do trzech
B
I? I tak w kółko
Dis c g
Czy to jawa, czy to sen?
B
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Gis B
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
c B
I cały czas siłuję się z Bogiem
Dis
Jak pociąg pędzący
Dis
I w ciebie lecący
G
Przepraszam, niechcący
G
To się nie kończy
c
Unikam tabu tematów,
c
Sucharów, chłopaków,
Gis
Bo dla nich mój status
gis
To nimbostratus
Dis
Dziękuję za kompot
Dis
Wybaczcie mi kłopot
G
Niezręczny monolog
G
Czy tu jest psycholog?
c
Kolejna ballada
c
A czy to wypada?
Gis
Już woła estrada
gis Gis
Ta maskarada
Gis
Być sterem, okrętem,
Gis
Żeglarzem, malarzem
gis
To dla mnie świat marzeń
Gis
A czasem cicha woda brzegi rwie
Gis
Okrętem, zeglarzem, malarzem
gis
To dla mnie świat marzeń
Dis
A czasem cicha woda brzegi rwie
Dis c g
Smutna znów podnoszę brew
g
Czy wszystko okej?
B
Czy wszystko okej?
Dis c g
Moje miejsce w świecie zer
B
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Dis
Raz i policz do trzech
c g
Dwa, choć zalewa cię krew (trzy)
g
Policz do trzech
B
I? I tak w kółko
Dis c g
Czy to jawa, czy to sen?
B
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Gis B
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
c B
I cały czas siłuję się z Bogiem
Dis
Jak pociąg pędzący
Dis
I w ciebie lecący
G
Przepraszam, niechcący
G
To się nie kończy
c
Unikam tabu tematów,
c
Sucharów, chłopaków,
Gis
Bo dla nich mój status
gis
To nimbostratus
Dis
Dziękuję za kompot
Dis
Wybaczcie mi kłopot
G
Niezręczny monolog
G
Czy tu jest psycholog?
c
Kolejna ballada
c
A czy to wypada?
Gis
Już woła estrada
gis Gis
Ta maskarada
Gis
Być sterem, okrętem,
Gis
Żeglarzem, malarzem
gis
To dla mnie świat marzeń
Gis
A czasem cicha woda brzegi rwie
Gis
Okrętem, zeglarzem, malarzem
gis
To dla mnie świat marzeń
Gis
A czasem cicha woda brzegi rwie
{Zakończenie}
Gis gis
Gis gis
Gis gis
Gis gis
Gis gis
Gis gis
Dis
{Oryginał}
{ https://www.youtube.com/watch?v=Py1TAbFKeRY}
Wstęp
Weź głęboki wdech
Tylko nie rób scen,
Jak
I w
Prze
To
Unikam
Su
Bo dla
To
Dzię
Wy
Niez
Czy tu
Ko
A
Już
Ta
Być
Że
To
A czasem cicha woda brzegi
O
To
A czasem cicha woda brzegi
Weź głęboki wdech
Tylko nie rób scen,
Jak
I w
Prze
To
Unikam
Su
Bo dla
To
Dzię
Wy
Niez
Czy tu
Ko
A
Już
Ta
Być
Że
To
A czasem cicha woda brzegi
O
To
A czasem cicha woda brzegi
Zakończenie
Oryginał
https://www.youtube.com/watch?v=Py1TAbFKeRY
D#
Cm
G#
D#
Witam, Cm
mam dziś gorszy Gm
dzieńGm
Czy wszystko okej?B
Czy wszystko okej?D#
Spoko, ale Cm
przydałby się Gm
tlenWeź głęboki wdech
B
i policz do trzechD#
Raz i policz do trzechCm
Dwa, choć zalewa cię Gm
krew (trzy)Gm
Policz do trzechB
I? I tak w kółkoD#
Czy to Cm
jawa, czy to Gm
sen?Tylko nie rób scen,
B
tylko nie rób scenG#
Tak, to ja dla siebie B
jestem wrogiemCm
I cały czas siB
łuję się z BogiemJak
D#
pociąg pędzącyI w
D#
ciebie lecącyPrze
G
praszam, niechcącyTo
G
się nie kończyUnikam
Cm
tabu tematów,Su
Cm
charów, chłopaków,Bo dla
G#
nich mój statusTo
G#m
nimbostratusDzię
D#
kuję za kompotWy
D#
baczcie mi kłopotNiez
G
ręczny monologCzy tu
G
jest psycholog?Ko
Cm
lejna balladaA
Cm
czy to wypada?Już
G#
woła estradaTa
G#m
maskaG#
radaByć
G#
sterem, okrętem,Że
G#
glarzem, malarzemTo
G#m
dla mnie świat marzeńA czasem cicha woda brzegi
G#
rwieO
G#
krętem, zeglarzem, malarzemTo
G#m
dla mnie świat marzeńA czasem cicha woda brzegi
D#
rwieD#
Smutna Cm
znów podnoszę Gm
brewGm
Czy wszystko okej?B
Czy wszystko okej?D#
Moje Cm
miejsce w świecie Gm
zerWeź głęboki wdech
B
i policz do trzechD#
Raz i policz do trzechCm
Dwa, choć zalewa cię Gm
krew (trzy)Gm
Policz do trzechB
I? I tak w kółkoD#
Czy to Cm
jawa, czy to Gm
sen?Tylko nie rób scen,
B
tylko nie rób scenG#
Tak, to ja dla siebie B
jestem wrogiemCm
I cały czas siB
łuję się z BogiemJak
D#
pociąg pędzącyI w
D#
ciebie lecącyPrze
G
praszam, niechcącyTo
G
się nie kończyUnikam
Cm
tabu tematów,Su
Cm
charów, chłopaków,Bo dla
G#
nich mój statusTo
G#m
nimbostratusDzię
D#
kuję za kompotWy
D#
baczcie mi kłopotNiez
G
ręczny monologCzy tu
G
jest psycholog?Ko
Cm
lejna balladaA
Cm
czy to wypada?Już
G#
woła estradaTa
G#m
maskaG#
radaByć
G#
sterem, okrętem,Że
G#
glarzem, malarzemTo
G#m
dla mnie świat marzeńA czasem cicha woda brzegi
G#
rwieO
G#
krętem, zeglarzem, malarzemTo
G#m
dla mnie świat marzeńA czasem cicha woda brzegi
G#
rwieZakończenie
G#
G#m
G#
G#m
G#
G#m
G#
G#m
G#
G#m
G#
G#m
D#
Oryginał
https://www.youtube.com/watch?v=Py1TAbFKeRY
Witam, mam dziś gorszy dzień
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Spoko, ale przydałby się tlen
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada
Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Smutna znów podnoszę brew
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Moje miejsce w świecie zer
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada
Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Spoko, ale przydałby się tlen
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada
Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Smutna znów podnoszę brew
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Moje miejsce w świecie zer
Weź głęboki wdech i policz do trzech
Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen
Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem
Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada
Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Correction +4 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Corrected the interpretation 4 months ago
Voted to approve with 35 points 4 months ago
Voted to approve with 5 points 4 months ago
Voted to approve with 40 points 4 months ago
Voted to approve with 25 points 4 months ago