Nimbostratus Sanah

Proposed correction
Jan Wojdak
Jan Wojdak
4 months ago
Comment: Dodane akordy.
Instrument: Lyrics Guitar
Difficulty: Intermediate
Tuning: E A D G B E
The Tonal Key: E♭
Witam, mam dziś gorszy dzień Czy wszystko okej? Czy wszystko okej? Spoko, ale przydałby się tlen Weź głęboki wdech i policz do trzech Raz I policz do trzech Dwa Choć zalewa cię krew Trzy Policz do trzech I? I tak w kółko Czy to jawa, czy to sen? Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem I cały czas siłuję się z Bogiem Jak pociąg pędzący I w ciebie lecący Przepraszam, niechcący To się nie kończy Unikam tabu tematów, Sucharów, chłopaków, Bo dla nich mój status To Nimbostratus Dziękuję za kompot Wybaczcie mi kłopot Niezręczny monolog Czy tu jest psycholog? Kolejna ballada A czy to wypada? Już woła estrada Ta maskarada Być sterem, okrętem, Żeglarzem, malarzem To dla mnie świat marzeń A czasem cicha woda brzegi rwie Okrętem, Żeglarzem, malarzem To dla mnie świat marzeń A czasem cicha woda brzegi rwie Smutna znów podnoszę brew Czy wszystko okej? Czy wszystko okej? Moje miejsce w świecie zer Weź głęboki wdech i policz do trzech Raz I policz do trzech Dwa Choć zalewa cię krew Trzy Policz do trzech I? I tak w kółko Czy to jawa, czy to sen? Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem I cały czas siłuję się z Bogiem Jak pociąg pędzący I w ciebie lecący Przepraszam, niechcący To się nie kończy Unikam tabu tematów, Sucharów, chłopaków, Bo dla nich mój status To Nimbostratus Dziękuję za kompot Wybaczcie mi kłopot Niezręczny monolog Czy tu jest psycholog? Kolejna ballada A czy to wypada? Już woła estrada Ta maskarada Być sterem, okrętem, Żeglarzem, malarzem To dla mnie świat marzeń A czasem cicha woda brzegi rwie Okrętem, Żeglarzem, malarzem To dla mnie świat marzeń A czasem cicha woda brzegi rwie
{Wstęp} Dis c Gis Dis c g Witam, mam dziś gorszy dzień g Czy wszystko okej? B Czy wszystko okej? Dis c g Spoko, ale przydałby się tlen B Weź głęboki wdech i policz do trzech Dis Raz i policz do trzech c g Dwa, choć zalewa cię krew (trzy) g Policz do trzech B I? I tak w kółko Dis c g Czy to jawa, czy to sen? B Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen Gis B Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem c B I cały czas siłuję się z Bogiem Dis Jak pociąg pędzący Dis I w ciebie lecący G Przepraszam, niechcący G To się nie kończy c Unikam tabu tematów, c Sucharów, chłopaków, Gis Bo dla nich mój status gis To nimbostratus Dis Dziękuję za kompot Dis Wybaczcie mi kłopot G Niezręczny monolog G Czy tu jest psycholog? c Kolejna ballada c A czy to wypada? Gis Już woła estrada gis Gis Ta maskarada Gis Być sterem, okrętem, Gis Żeglarzem, malarzem gis To dla mnie świat marzeń Gis A czasem cicha woda brzegi rwie Gis Okrętem, zeglarzem, malarzem gis To dla mnie świat marzeń Dis A czasem cicha woda brzegi rwie Dis c g Smutna znów podnoszę brew g Czy wszystko okej? B Czy wszystko okej? Dis c g Moje miejsce w świecie zer B Weź głęboki wdech i policz do trzech Dis Raz i policz do trzech c g Dwa, choć zalewa cię krew (trzy) g Policz do trzech B I? I tak w kółko Dis c g Czy to jawa, czy to sen? B Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen Gis B Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem c B I cały czas siłuję się z Bogiem Dis Jak pociąg pędzący Dis I w ciebie lecący G Przepraszam, niechcący G To się nie kończy c Unikam tabu tematów, c Sucharów, chłopaków, Gis Bo dla nich mój status gis To nimbostratus Dis Dziękuję za kompot Dis Wybaczcie mi kłopot G Niezręczny monolog G Czy tu jest psycholog? c Kolejna ballada c A czy to wypada? Gis Już woła estrada gis Gis Ta maskarada Gis Być sterem, okrętem, Gis Żeglarzem, malarzem gis To dla mnie świat marzeń Gis A czasem cicha woda brzegi rwie Gis Okrętem, zeglarzem, malarzem gis To dla mnie świat marzeń Gis A czasem cicha woda brzegi rwie {Zakończenie} Gis gis Gis gis Gis gis Gis gis Gis gis Gis gis Dis {Oryginał} { https://www.youtube.com/watch?v=Py1TAbFKeRY}


                      
Wstęp
D# Cm G#

D# Witam, Cmmam dziś gorszy Gmdzień
GmCzy wszystko okej?
B Czy wszystko okej?
D# Spoko, ale Cmprzydałby się Gmtlen
Weź głęboki wdechB i policz do trzech


D# Raz i policz do trzech
CmDwa, choć zalewa cię Gmkrew (trzy)
GmPolicz do trzech
B I? I tak w kółko
D# Czy to Cmjawa, czy to Gmsen?
Tylko nie rób scen,B tylko nie rób scen

G# Tak, to ja dla siebie Bjestem wrogiem
Cm I cały czas siBłuję się z Bogiem


Jak D# pociąg pędzący
I w D# ciebie lecący
PrzeGpraszam, niechcący
To Gsię nie kończy
Unikam Cmtabu tematów,
SuCmcharów, chłopaków,
Bo dla G# nich mój status
To G#mnimbostratus
DzięD# kuję za kompot
WyD# baczcie mi kłopot
NiezGręczny monolog
Czy tu Gjest psycholog?
KoCmlejna ballada
A Cmczy to wypada?
Już G# woła estrada
Ta G#mmaskaG# rada


Być G# sterem, okrętem,
ŻeG# glarzem, malarzem
To G#mdla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi G# rwie
OG# krętem, zeglarzem, malarzem
To G#mdla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi D# rwie


D# Smutna Cmznów podnoszę Gmbrew
GmCzy wszystko okej?
B Czy wszystko okej?
D# Moje Cmmiejsce w świecie Gmzer
Weź głęboki wdechB i policz do trzech


D# Raz i policz do trzech
CmDwa, choć zalewa cię Gmkrew (trzy)
GmPolicz do trzech
B I? I tak w kółko
D# Czy to Cmjawa, czy to Gmsen?
Tylko nie rób scen,B tylko nie rób scen

G# Tak, to ja dla siebie Bjestem wrogiem
Cm I cały czas siBłuję się z Bogiem


Jak D# pociąg pędzący
I w D# ciebie lecący
PrzeGpraszam, niechcący
To Gsię nie kończy
Unikam Cmtabu tematów,
SuCmcharów, chłopaków,
Bo dla G# nich mój status
To G#mnimbostratus
DzięD# kuję za kompot
WyD# baczcie mi kłopot
NiezGręczny monolog
Czy tu Gjest psycholog?
KoCmlejna ballada
A Cmczy to wypada?
Już G# woła estrada
Ta G#mmaskaG# rada


Być G# sterem, okrętem,
ŻeG# glarzem, malarzem
To G#mdla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi G# rwie
OG# krętem, zeglarzem, malarzem
To G#mdla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi G# rwie

Zakończenie
G# G#m
G# G#m
G# G#m
G# G#m
G# G#m
G# G#m
D#


Oryginał
https://www.youtube.com/watch?v=Py1TAbFKeRY


Witam, mam dziś gorszy dzień
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Spoko, ale przydałby się tlen
Weź głęboki wdech i policz do trzech

Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen

Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem

Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada

Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie

Smutna znów podnoszę brew
Czy wszystko okej?
Czy wszystko okej?
Moje miejsce w świecie zer
Weź głęboki wdech i policz do trzech

Raz
I policz do trzech
Dwa
Choć zalewa cię krew
Trzy
Policz do trzech
I?
I tak w kółko
Czy to jawa, czy to sen?
Tylko nie rób scen, tylko nie rób scen

Tak, to ja dla siebie jestem wrogiem
I cały czas siłuję się z Bogiem

Jak pociąg pędzący
I w ciebie lecący
Przepraszam, niechcący
To się nie kończy
Unikam tabu tematów,
Sucharów, chłopaków,
Bo dla nich mój status
To Nimbostratus
Dziękuję za kompot
Wybaczcie mi kłopot
Niezręczny monolog
Czy tu jest psycholog?
Kolejna ballada
A czy to wypada?
Już woła estrada
Ta maskarada

Być sterem, okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie
Okrętem,
Żeglarzem, malarzem
To dla mnie świat marzeń
A czasem cicha woda brzegi rwie


Correction +4 -0

Status: Approved
Value: 18 karma points

Votes and comments

anonim

History

Kinga Pakuła
New Submission 4 months ago
Jan Wojdak
Dodane akordy.
Correction 4 months ago
mloteczek
Piękna piosenka
Correction 2 days ago