Mam dość Normalsi
Proposed correction
Artur Kasperski
8 months ago
Comment: Opracowanie na gitarę https://youtu.be/-esdLQhqT4U?si=jC5VKBfso_naEhxD
Comment: Opracowanie na gitarę https://youtu.be/-esdLQhqT4U?si=jC5VKBfso_naEhxD
Instrument:
Lyrics
Guitar
Difficulty:
Novice
Tuning:
E A D G B E
The Tonal Key:
Am
Difficulty:
Tuning:
The Tonal Key:
Ten wielki dzień zaczął się jak zwykle
W ciszy wisiał huk
Widać było to, co przykre
Chciałem daleko być
Ciężko o tym myśleć
Bez niej, z którą tyle lat
Żyłem bardzo blisko
Wreszcie spytałem ostatni raz:
Idziesz czy zostajesz?
Patrząc sobie w twarz
Potem otworzyłem drzwi
By zwyczajnie uciec
Zostawiłem parę słów
Chyba już nie wrócę
Mam dość - idę stąd
Pewnie nie uwierzysz w to
Po prostu lecę
Nie chcę tak już dłużej krzywdzić Cię
O nie
I znowu dzień zaczął się tak szybko
Miasto wstało już
A ja szedłem spać jak zwykle
W powietrzu jednak coś wisiało niezwykłego
Jak powiedzieć to?
Po prostu coś innego
Po długiej nocy naprawdę miłej
W słońcu tego ranka
Bardzo się zdziwiłem
Po tej długiej nocy
Stosunkowo czystej
Przeczytałem słowa
Słowa Twego listu
Mam dość - idę stąd
Wiem, pewnie nie uwierzysz w to
Po prostu lecę
Nie chcę tak już dłużej krzywdzić Cię
Nie
Mam dość - idę precz
A Ty zapomnij i nie szukaj mnie
W tym nie ma prawdy
Nigdy już nie będzie dobrze nam
Nie
{Wstęp}
a a F E
a a F E
{Zwrotka 1}
[a] Ten wielki dzień zaczął się jak zwykle
[F] W ciszy wisiał huk
Widać [E]było to, co przykre
[a] Chciałem daleko być
Ciężko o tym myśleć
[F] Bez niej, z którą tyle lat
[E]Żyłem bardzo blisko
{Zwrotka 2}
[a] Wreszcie spytałem ostatni raz:
[F] Idziesz czy zostajesz?
Patrząc [E]sobie w twarz
[a] Potem otworzyłem drzwi
By zwyczajnie uciec
[F] Zostawiłem parę słów
[E]Chyba już nie wrócę
{Refren}
[C] Mam dość [G]- idę stąd
[B] Pewnie nie [a]uwierzysz w to
[F] Po prostu [E]lecę
[a]Nie chcę tak już [C]dłużej krzywdzić [G]Cię
O [D]nie
a a F E
a a F E
{Zwrotka 3}
[a] I znowu dzień zaczął się tak szybko
[F] Miasto wstało już
A ja [G]szedłem spać jak [Gis]zwykle
[a] W powietrzu jednak coś wisiało niezwykłego
[F] Jak powiedzieć to?
Po [E]prostu coś in[E7]nego
{Zwrotka 4}
[a] Po długiej nocy naprawdę miłej
[F] W słońcu tego ranka
[E]Bardzo się zdzi[Gis]wiłem
[a]Po tej długiej nocy
Stosunkowo czystej
[F] Przeczytałem słowa
[E]Słowa Twego listu
{Refren}
[C] Mam dość [H]- idę stąd
[B] Wiem, pewnie nie u[a]wierzysz w to
[F] Po prostu [E]lecę
[a]Nie chcę tak już [F]dłużej krzywdzić [G]Cię
[D]Nie
[C] Mam dość [H]- idę precz
[B] A Ty zapomnij i nie [a]szukaj mnie
[F] W tym nie ma [E]prawdy
[a]Nigdy już nie [C]będzie dobrze [G]nam
[D]Nie
a a F E
a a F E
a a F E
a a F G D
{Refren}
[C] Mam dość [h]- idę stąd
[B] Wiem, pewnie nie u[a]wierzysz w to
[F] Po prostu [E]lecę
[a]Nie chcę tak już [C]dłużej krzywdzić [G]Cieee[D]eee
[C] Mam dość [G]- idę precz
[B] A Ty zapomnij i nie [a]szukaj mnie
[F] W tym nie ma [E]prawdy
[a]Nigdy już nie [C]będzie dobrze [G]naaaa[D]aaam
C G B a F e a C G D
C h B a F E a C G D a
Wstęp
Zwrotka 1
Widać
Ciężko o tym myśleć
Zwrotka 2
Patrząc
By zwyczajnie uciec
Refren
O
Zwrotka 3
A ja
Po
Zwrotka 4
Stosunkowo czystej
Refren
Refren
Am
Am
F
E
Am
Am
F
E
Zwrotka 1
Am
Ten wielki dzień zaczął się jak zwykleF
W ciszy wisiał hukWidać
E
było to, co przykreAm
Chciałem daleko byćCiężko o tym myśleć
F
Bez niej, z którą tyle latE
Żyłem bardzo bliskoZwrotka 2
Am
Wreszcie spytałem ostatni raz:F
Idziesz czy zostajesz?Patrząc
E
sobie w twarzAm
Potem otworzyłem drzwiBy zwyczajnie uciec
F
Zostawiłem parę słówE
Chyba już nie wrócęRefren
C
Mam dość G
- idę stądB
Pewnie nie Am
uwierzysz w toF
Po prostu E
lecęAm
Nie chcę tak już C
dłużej krzywdzić G
CięO
D
nieAm
Am
F
E
Am
Am
F
E
Zwrotka 3
Am
I znowu dzień zaczął się tak szybkoF
Miasto wstało jużA ja
G
szedłem spać jak G#
zwykleAm
W powietrzu jednak coś wisiało niezwykłegoF
Jak powiedzieć to?Po
E
prostu coś inE7
negoZwrotka 4
Am
Po długiej nocy naprawdę miłejF
W słońcu tego rankaE
Bardzo się zdziG#
wiłemAm
Po tej długiej nocyStosunkowo czystej
F
Przeczytałem słowaE
Słowa Twego listuRefren
C
Mam dość B
- idę stądB
Wiem, pewnie nie uAm
wierzysz w toF
Po prostu E
lecęAm
Nie chcę tak już F
dłużej krzywdzić G
CięD
NieC
Mam dość B
- idę preczB
A Ty zapomnij i nie Am
szukaj mnieF
W tym nie ma E
prawdyAm
Nigdy już nie C
będzie dobrze G
namD
NieAm
Am
F
E
Am
Am
F
E
Am
Am
F
E
Am
Am
F
G
D
Refren
C
Mam dość Bm
- idę stądB
Wiem, pewnie nie uAm
wierzysz w toF
Po prostu E
lecęAm
Nie chcę tak już C
dłużej krzywdzić G
CieeeD
eeeC
Mam dość G
- idę preczB
A Ty zapomnij i nie Am
szukaj mnieF
W tym nie ma E
prawdyAm
Nigdy już nie C
będzie dobrze G
naaaaD
aaamC
G
B
Am
F
Em
Am
C
G
D
C
Bm
B
Am
F
E
Am
C
G
D
Am
Ten wielki dzień zaczął się jak zwykle
W ciszy wisiał huk
Widać było to, co przykre
Chciałem daleko być
Ciężko o tym myśleć
Bez niej, z którą tyle lat
Żyłem bardzo blisko
Wreszcie spytałem ostatni raz:
Idziesz czy zostajesz?
Patrząc sobie w twarz
Potem otworzyłem drzwi
By zwyczajnie uciec
Zostawiłem parę słów
Chyba już nie wrócę
Mam dość - idę stąd
Pewnie nie uwierzysz w to
Po prostu lecę
Nie chcę tak już dłużej krzywdzić Cię
O nie
I znowu dzień zaczął się tak szybko
Miasto wstało już
A ja szedłem spać jak zwykle
W powietrzu jednak coś wisiało niezwykłego
Jak powiedzieć to?
Po prostu coś innego
Po długiej nocy naprawdę miłej
W słońcu tego ranka
Bardzo się zdziwiłem
Po tej długiej nocy
Stosunkowo czystej
Przeczytałem słowa
Słowa Twego listu
Mam dość - idę stąd
Wiem, pewnie nie uwierzysz w to
Po prostu lecę
Nie chcę tak już dłużej krzywdzić Cię
Nie
Mam dość - idę precz
A Ty zapomnij i nie szukaj mnie
W tym nie ma prawdy
Nigdy już nie będzie dobrze nam
Nie
W ciszy wisiał huk
Widać było to, co przykre
Chciałem daleko być
Ciężko o tym myśleć
Bez niej, z którą tyle lat
Żyłem bardzo blisko
Wreszcie spytałem ostatni raz:
Idziesz czy zostajesz?
Patrząc sobie w twarz
Potem otworzyłem drzwi
By zwyczajnie uciec
Zostawiłem parę słów
Chyba już nie wrócę
Mam dość - idę stąd
Pewnie nie uwierzysz w to
Po prostu lecę
Nie chcę tak już dłużej krzywdzić Cię
O nie
I znowu dzień zaczął się tak szybko
Miasto wstało już
A ja szedłem spać jak zwykle
W powietrzu jednak coś wisiało niezwykłego
Jak powiedzieć to?
Po prostu coś innego
Po długiej nocy naprawdę miłej
W słońcu tego ranka
Bardzo się zdziwiłem
Po tej długiej nocy
Stosunkowo czystej
Przeczytałem słowa
Słowa Twego listu
Mam dość - idę stąd
Wiem, pewnie nie uwierzysz w to
Po prostu lecę
Nie chcę tak już dłużej krzywdzić Cię
Nie
Mam dość - idę precz
A Ty zapomnij i nie szukaj mnie
W tym nie ma prawdy
Nigdy już nie będzie dobrze nam
Nie
Correction +4 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Votes and comments
History
Artur Kasperski
Opracowanie na gitarę
https://youtu.be/-esdLQhqT4U?si=jC5VKBfso_naEhxD
Correction
8 months ago
|
Voted to approve with 25 points 8 months ago
Voted to approve with 25 points 8 months ago
Voted to approve with 40 points 8 months ago
Voted to approve with 25 points 8 months ago