Poezja Piosenki Harcerskie

He sent the correction
yulqa
yulqa
7 months ago
Instrument: Guitar
Difficulty: Intermediate
Tuning: E A D G B E
cis gis Ty przychodzisz jak noc majowa, A H biała noc, uśpiona w jaśminie, i jaśminem pachną twoje słowa, i księżycem sen srebrny płynie, Płyniesz cicha przez noce bezsenne cichą nocą tak liście szeleszczą szepczesz sny szepcesz słowa tajemne w słowach cichych skąpana jak w deszczu To za mało! Za mało! Za mało! Twoje słowa tumanią i kłamią! Piersiom żywych daj oddech zapału, wiew szeroki i skrzydła do ramion! Nam te słowa ciche nie starczą. Marne słowa. I błahe. I zimne. Ty masz werbel nam zagrać do marszu! Smagać słowem! Bić pieśnią! Wznieść hymnem! Jest gdzieś radość ludzka,zwyczajna jest gdzieś jasne i piękne życie. Powszedniego chleba słów daj nam i stań przy nas, i rozkaż - bić się Niepotrzebne nam białe westalki, noc nie zdławi świętego ognia bądź jak sztandar rozwiany wśród walki bądź jak w wichrze wzniesiona pochodnia! Odmień, odmień nam słowa na wargach, naucz śpiewać płomienniej i prościej niech nas miłość ogromna potarga. Więcej bólu i więcej radości! Jeśli w pięści potrzebna ci harfa, jeśli harfa ma zakląć pioruny, rozkaż żyły na struny wyszarpać i naciągać, i trącać jak struny. Trzeba pieśnią bić aż do śmierci, trzeba głuszyć w ciemnościach syk węży. Jest gdzieś życie piękniejsze od nędzy. I jest miłość. I ona zwycięży. Wtenczas daj nam, poezjo, najprostsze ze słów prostych i z cichych najcichsze a umarłych w wieczności rozpostrzyj jak chorągwie podarte na wichrze
cis gis Ty przychodzisz jak noc majowa, A H biała noc, uśpiona w jaśminie, cis gis i jaśminem pachną twoje słowa, A H i księżycem sen srebrny płynie, cis gis Płyniesz cicha przez noce bezsenne A H cichą nocą tak liście szeleszczą cis gis szepczesz sny szepcesz słowa tajemne A H w słowach cichych skąpana jak w deszczu cis gis To za mało! Za mało! Za mało A H Twoje słowa tumanią i kłamią! cis gis Piersiom żywych daj oddech zapału, A H wiew szeroki i skrzydła do ramion! cis gis Nam te słowa ciche nie starczą. A H Marne słowa. I błahe. I zimne. cis gis Ty masz werbel nam zagrać do marszu! A H Smagać słowem! Bić pieśnią! Wznieść hymnem! cis gis Jest gdzieś radość ludzka, zwyczajna A H jest gdzieś jasne i piękne życie. cis gis Powszedniego chleba słów daj nam A H i stań przy nas, i rozkaż - bić się cis gis Niepotrzebne nam białe westalki, A H noc nie zdławi świętego ognia cis gis bądź jak sztandar rozwiany wśród walki A H bądź jak w wichrze wzniesiona pochodnia! cis gis Odmień, odmień nam słowa na wargach, A H naucz śpiewać płomienniej i prościej cis gis niech nas miłość ogromna potarga. A H Więcej bólu i więcej radości! cis gis Jeśli w pięści potrzebna ci harfa, A H jeśli harfa ma zakląć pioruny, cis gis rozkaż żyły na struny wyszarpać A H i naciągać, i trącać jak struny. cis gis Trzeba pieśnią bić aż do śmierci, A H trzeba głuszyć w ciemnościach syk węży. cis gis Jest gdzieś życie piękniejsze od nędzy. A H I jest miłość. I ona zwycięży. cis gis Wtenczas daj nam, poezjo, najprostsze A H ze słów prostych i z cichych najcichsze cis gis a umarłych w wieczności rozpostrzyj A H jak chorągwie podarte na wichrze


                      
Ty przyC#mchodzisz jak noc maG#mjowa,
biała Anoc, uśBpiona w jaśminie,
i jaC#mśminem pachną twoje G#msłowa,
i księAżycBem sen srebrny płynie,

Płyniesz C#mcicha przez noce beG#mzsenne
cichą Anocą tak Bliście szeleszczą
szepczesz C#msny szepcesz słowa tG#majemne
w słowach AcichBych skąpana jak w deszczu

To za C#mmało! Za mało! Za G#mmało
Twoje Asłowa tuBmanią i kłamią!
Piersiom C#mżywych daj oddech zG#mapału,
wiew szeAroki Bi skrzydła do ramion!

Nam te C#msłowa ciche nie G#mstarczą.
Marne Asłowa. I Bbłahe. I zimne.
Ty masz C#mwerbel nam zagrać do G#mmarszu!
Smagać AsłowBem! Bić pieśnią! Wznieść hymnem!

Jest gdzieś C#mradość ludzka, zwyG#mczajna
jest gdzieś Ajasne i Bpiękne życie.
PowszedC#mniego chleba słów G#mdaj nam
i stań Aprzy nBas, i rozkaż - bić się

NiepoC#mtrzebne nam białe wG#mestalki,
noc nie Azdławi święBtego ognia
bądź jak C#msztandar rozwiany wśród G#mwalki
bądź jak Aw wichrBze wzniesiona pochodnia!

Odmień, C#modmień nam słowa na G#mwargach,
naucz Aśpiewać płoBmienniej i
prościej
niech nas C#mmiłość ogromna poG#mtarga.
Więcej AbólBu i więcej radości!

Jeśli w C#mpięści potrzebna ci G#mharfa,
jeśli Aharfa ma Bzakląć pioruny,
rozkaż C#mżyły na struny wyG#mszarpać
i nacAiągBać, i trącać jak struny.

Trzeba C#mpieśnią bić aż do śG#mmierci,
trzeba Agłuszyć w cieBmnościach syk
węży.
Jest gdzieś C#mżycie piękniejsze od  G#m   
nędzy.
I jest AmiłBość. I ona zwycięży.

Wtenczas C#mdaj nam, poezjo,    G#m   
najprostsze
ze słów Aprostych i z Bcichych
najcichsze
a umC#marłych w wieczności rozG#mpostrzyj
jak choArągwiBe podarte na wichrze

C#m G#m
Ty przychodzisz jak noc majowa,
A B
biała noc, uśpiona w jaśminie,
i jaśminem pachną twoje słowa,
i księżycem sen srebrny płynie,

Płyniesz cicha przez noce bezsenne
cichą nocą tak liście szeleszczą
szepczesz sny szepcesz słowa tajemne
w słowach cichych skąpana jak w deszczu

To za mało! Za mało! Za mało!
Twoje słowa tumanią i kłamią!
Piersiom żywych daj oddech zapału,
wiew szeroki i skrzydła do ramion!

Nam te słowa ciche nie starczą.
Marne słowa. I błahe. I zimne.
Ty masz werbel nam zagrać do marszu!
Smagać słowem! Bić pieśnią! Wznieść hymnem!

Jest gdzieś radość ludzka,zwyczajna
jest gdzieś jasne i piękne życie.
Powszedniego chleba słów daj nam
i stań przy nas, i rozkaż - bić się

Niepotrzebne nam białe westalki,
noc nie zdławi świętego ognia
bądź jak sztandar rozwiany wśród walki
bądź jak w wichrze wzniesiona pochodnia!

Odmień, odmień nam słowa na wargach,
naucz śpiewać płomienniej i
prościej
niech nas miłość ogromna potarga.
Więcej bólu i więcej radości!

Jeśli w pięści potrzebna ci harfa,
jeśli harfa ma zakląć pioruny,
rozkaż żyły na struny wyszarpać
i naciągać, i trącać jak struny.

Trzeba pieśnią bić aż do śmierci,
trzeba głuszyć w ciemnościach syk
węży.
Jest gdzieś życie piękniejsze od
nędzy.
I jest miłość. I ona zwycięży.

Wtenczas daj nam, poezjo,
najprostsze
ze słów prostych i z cichych
najcichsze
a umarłych w wieczności rozpostrzyj
jak chorągwie podarte na wichrze

Correction +1 -2

Status: Rejected
Value: 2 karma points

Votes and comments

  • Wojtek M
    Wojtek M

    Podaj link do pierwowzoru, bo z załączonymi wykonaniami się nie zgadza 7 months ago

  • yulqa
  • Henryk Dexter
    Henryk Dexter

    z wykonaniem KLAUDIA SKUPIEŃ & LYKOSIA tez sie nie zgadza bo nie ma calego tekstu i wszystkich chwytow a te chwyty co są trzeba ustawic w miejscach bicia w struny 7 months ago

anonim

Chords History

tris
New Submission 4 years ago
yulqa
Correction 7 months ago