S.O.S Natalia Przybysz

He sent the correction
Marcin Werner - Official
Marcin Werner - Official
1 year ago
Second Contractor: Kalina Jędrusik
Instrument: Guitar
Difficulty: Intermediate
Capo: Third
a e a e a a7+ a F Nasza miłość jest słaba i głodna. Nasza miłość ma lęk miłowania a G F Nasza miłość tak niegdyś dorodna, gdy podniebny jej rydwan nas wiózł a a7+ a F Ta orlica, ta lwica, ta łania. Niedościgła, zachłanna i lotna a F E Dziś gorącym uściskom się wzbrania. Pocałunki nie nęcą jej ust a a7+ a7 F Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości a G F d6 E7 Nim zamrze w niej puls pocałunków i tętno ustanie zazdrości a a7+ a7 F Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości a G F a E Nim zbraknie jej głosu i łez. S.O.S.! S.O.S.! a a7+ a F Cztery razy na każdą minutę wysyłamy sygnały rozpaczy. a G F Nasza miłość ma oczy zasnute, jak jeziora gdy zetnie je lód a a7+ a F Może ktoś nas usłyszy, zobaczy? Na zbawienny pośpieszy ratunek a F E Naszą miłość nakarmi, opatrzy. Do szczęśliwych zawiedzie ją wrót? a a7+ a7 F Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości a G F d6 E7 Nim zamrze w niej puls pocałunków i tętno ustanie zazdrości a a7+ a7 F Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości a G F a E Nim zbraknie jej głosu i łez. S.O.S.! S.O.S.! a a7+ a F Może anioł usłyszy nas możny, który czułość czuł do anielicy a G F Może jakiś pustelnik pobożny Pustelniczkę co w pustce raz śnił? a a7+ a F Lub dostojnik co w tej okolicy incognito ku szczęściu podążył a F E Naszą miłość wybawi z martwicy. Wybawioną przywróci do sił? a a7+ a7 F Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości a G F d6 E7 Nim zamrze w niej puls pocałunków i tętno ustanie zazdrości a a7+ a7 F Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości a G F a E Nim zbraknie jej głosu i łez. S.O.S.! S.O.S.!
a a7+ a a7+ a a7+ a E/A Nasza miłość jest słaba i głodna. Nasza miłość ma lęk miłowania a G D/F# d Nasza miłość tak niegdyś dorodna, gdy podniebny jej rydwan nas wiózł a a7+ a E/A Ta orlica, ta lwica, ta łania. Niedościgła, zachłanna i lotna a G D/F# d/A Dziś gorącym uściskom się wzbrania. Pocałunki nie nęcą jej ust a a7+ a7 D7 Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości d/H E7 F d E7 Nim zamrze w niej puls pocałunków i tętno ustanie zazdrości a a7+ a7 D7 Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości d/H E7 F d E7 Nim zbraknie jej głosu i łez. S.O.S.! S.O.S.! a a7+ a a7+ a E/A Cztery razy na każdą minutę wysyłamy sygnały rozpaczy. a G D/F# d Nasza miłość ma oczy zasnute, jak jeziora gdy zetnie je lód a a7+ a E/A Może ktoś nas usłyszy, zobaczy? Na zbawienny pośpieszy ratunek a G D/F# d Naszą miłość nakarmi, opatrzy. Do szczęśliwych zawiedzie ją wrót? a a7+ a7 D7 Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości d/H E7 F d E7 Nim zamrze w niej puls pocałunków i tętno ustanie zazdrości a a7+ a7 D7 Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości d/H E7 F d E Nim zbraknie jej głosu i łez. S.O.S.! S.O.S.! a a7+ a a7+ a E/A Może anioł usłyszy nas możny, który czułość czuł do anielicy a G D/F# d Może jakiś pustelnik pobożny, który w życiu nie zawsze sam był? a a7+ a E/A Może Pan Bóg co w tej okolicy jako pielgrzym strudzony ją okrążyć a G D/F# d Naszą miłość wybawi z martwicy. Wybawioną przywróci do sił? a a7+ a7 D7 Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości d/H E7 F d E7 Nim zamrze w niej puls pocałunków i tętno ustanie zazdrości a a7+ a7 D7 Ratunku! Ratunku! Na pomoc ginącej miłości d/H E7 F d E Nim zbraknie jej głosu i łez. S.O.S.! S.O.S.!


                      
Am Ammaj7 Am Ammaj7

Nasza mAmiłość jest słaba i głAmmaj7odna.     Nasza mAmiłość ma lęk miłowE/Aania
Nasza mAmiłość tak niegdyś dorGodna, gdy podnD/F#iebny jej rydwan nas Dmwiózł
Ta Amorlica, ta lwica, ta łAmmaj7ania.       NiedoścAmigła, zachłanna i lE/Aotna
Dziś gorAmącym uściskom się wzbrGania. PocałD/F#unki nie nęcą jej Dm/Aust

RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłD7ości
Nim zDm/Hamrze w niej puE7ls pocałunFków i tDmętno ustanie zaE7zdrości
RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłD7ości
Nim zbrDm/Haknie jej gE7łosu i łFez. DmS.O.S.! S.O.E7S.!

Am Ammaj7

Cztery rAmazy na każdą minAmmaj7utę wysyłAmamy sygnały rozpE/Aaczy.
Nasza mAmiłość ma oczy zasnGute, jak jeD/F#ziora gdy zetnie je Dmlód
Może ktAmoś nas usłyszy, zobAmmaj7aczy? Na zbawiAmenny pośpieszy ratE/Aunek
Naszą mAmiłość nakarmi, opGatrzy. Do szD/F#częśliwych zawiedzie ją Dmwrót?

RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłD7ości
Nim zDm/Hamrze w niej pE7uls pocałuFnków i tęDmtno ustanie zazE7drości
RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłD7ości
Nim zbrDm/Haknie jej głE7osu i Fłez.Dm S.O.S.! S.O.ES.!

Am Ammaj7

Może Amanioł usłyszy nas mAmmaj7ożny, który czAmułość czuł do anielE/Aicy
Może jAmakiś pustelnik pobGożny, który w żyD/F#ciu nie zawsze sam Dmbył?
Może PanAm Bóg co w tej okoliAmmaj7cy jako piAmelgrzym strudzony jąE/A okrążyć
Naszą mAmiłość wybawi z marGtwicy. WybaD/F#wioną przywróci do Dmsił?

RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłD7ości
Nim zDm/Hamrze w niej E7puls pocałFunków i tęDmtno ustanie zazE7drości
RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłD7ości
Nim zbrDm/Haknie jej gE7łosu i łFez. DmS.O.S.! S.O.ES.!

Am Em Am Em

Nasza mAmiłość jest słaba i głAmmaj7odna.     Nasza mAmiłość ma lęk miłowFania
Nasza mAmiłość tak niegdyś dorGodna, gdy podniebny jej rFydwan nas wiózł
Ta Amorlica, ta lwica, ta łAmmaj7ania.       NiedoścAmigła, zachłanna i lFotna
Dziś gorAmącym uściskom się wzbrFania. Pocałunki nie nEęcą jej ust

RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłFości
Nim zAmamrze w niej pGuls pocałFunków i tętno ustDm6anie zazdrE7ości
RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłFości
Nim zbrAmaknie jej głGosu i łFez. S.O.AmS.! S.O.ES.!

Cztery rAmazy na każdą minAmmaj7utę wysyłAmamy sygnały rozpFaczy.
Nasza mAmiłość ma oczy zasnGute, jak jeziora gdy zFetnie je lód
Może ktAmoś nas usłyszy, zobAmmaj7aczy? Na zbawiAmenny pośpieszy ratFunek
Naszą mAmiłość nakarmi, opFatrzy. Do szczęśliwych zawiEedzie ją wrót?

RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłFości
Nim zAmamrze w niej pGuls pocałFunków i tętno ustDm6anie zazdrE7ości
RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłFości
Nim zbrAmaknie jej głGosu i łFez. S.O.AmS.! S.O.ES.!

Może Amanioł usłyszy nas mAmmaj7ożny, który czAmułość czuł do anielFicy
Może jAmakiś pustelnik pobGożny Pustelniczkę co w pFustce raz śnił?
Lub dostAmojnik co w tej okolAmmaj7icy incognAmito ku szczęściu podFążył
Naszą mAmiłość wybawi z martwFicy. Wybawioną przywrEóci do sił?

RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłFości
Nim zAmamrze w niej pGuls pocałFunków i tętno ustDm6anie zazdrE7ości
RatAmunku! RatAmmaj7unku! Na pAm7omoc ginącej miłFości
Nim zbrAmaknie jej głGosu i łFez. S.O.AmS.! S.O.ES.!

Correction +2 -0

Status: Approved
Value: 2 karma points

Votes and comments

  • Krzysztof Kossowski
    Krzysztof Kossowski

    Jakoś nie bardzo do mnie przemawia ta poprawka, ale nie będę oceniał, bo mogę nie mieć racji. w każdym razie, ja tego nie słyszę na tych nowych akordach. 1 year ago

  • Marcin Werner - Official
    Marcin Werner - Official

    Może nie przemawiać, ale przynajmniej jest zgodna z nagraniem ;) 1 year ago

  • Krzysztof Kossowski
    Krzysztof Kossowski

    No właśnie, masz rację. Zagrałem z Twoimi akordami do oficjalnego nagrania z kanału Natalii i tam mi nie pasowało. A do tego podczepionego pod opracowanie z koncertu w TV to jak ulał. Przepraszam za zamieszanie.
    Masz ode mnie punkty! 1 year ago

  • Marcin Werner - Official
    Marcin Werner - Official

    Ja spisywałem z tego nagrania:
    https://youtu.be/A1_1mz7JA10 1 year ago

  • Krzysztof Kossowski
    Krzysztof Kossowski

    Cóż zrobić, co wykonanie to minimalne różnice. Mam nadzieję, że się nie obraziłeś ;) Pozdrawiam 1 year ago

  • Marcin Werner - Official
    Marcin Werner - Official

    Nie, no co Ty. Najważniejsze, że się zgadza, niech inni korzystają :) 1 year ago

anonim

Chords History

Jan Chryczyk
New Submission 3 years ago
Marcin Werner - Official
Correction 1 year ago